3:0 i jest! Sensacja. Jadą na mundial pierwszy raz w historii

14 godzin temu
Reprezentacja Jordanii potwierdziła właśnie kapitalną formę i po dotarciu do finału Pucharu Azji w 2023 roku właśnie awansowała na przyszłoroczny mundial. Będzie to dla niej debiut podczas tego wielkiego wydarzenia. W kluczowym meczu Jordańczycy nie dali szans Omanowi i pewnie zwyciężyli 3:0. Poza nimi na zbliżające się mistrzostwa promocję wywalczyła jeszcze jedna drużyna.
Reprezentacja Polski nie najlepiej rozpoczęła eliminacje mistrzostw świata 2026. Choć pokonaliśmy Litwę oraz Maltę, to styl gry pozostawił wiele do życzenia. Tak naprawdę sześć punktów, które zdobyliśmy, zawdzięczamy Karolowi Świderskiemu oraz Robertowi Lewandowskiemu. Tego drugiego zabraknie jednak teraz zarówno w towarzyskim meczu z Mołdawią, jak i w spotkaniu w Helsinkach z Finlandią. Na ten moment nie możemy powiedzieć, czy piłkarze Michała Probierza awansują na MŚ. Poznaliśmy za to kolejną drużynę, która wywalczyła awans na tę imprezę.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Otworzyć im drzwi i podziękować jak Feio kibicom z Danii [To jest Sport.pl]


Znamy kolejnych uczestników MŚ 2026. Jordania z pierwszym awansem w historii
Stany Zjednoczone, Meksyk i Kanada jako gospodarze oraz Japonia, Nowa Zelandia i Argentyna - tak do niedawna wyglądało zestawienie uczestników mistrzostw świata 2026. Dopiero co informowaliśmy, iż historyczny awans przypieczętował również Uzbekistan. Czwartkowe spotkania w Azji sprawiły, iż kolejne dwie drużyny będą miały okazję zaprezentować się podczas tej imprezy.
Pierwsza z nich to Korea Południowa, która pewnie pokonała Irak 2:0 i przypieczętowała pierwsze miejsce w grupie B. Nie jest to jednak niespodzianka, gdyż regularnie występuje ona na MŚ od 1982. Jak dotąd największym sukcesem było czwarte miejsce na własnej ziemi w 2002 roku. Na poprzednim mundialu drużyna wyszła z grupy, natomiast poległa w 1/8 finału z Brazylią 1:4. A kto jeszcze wywalczył awans?


Chodzi o Jordanię, która od samego początku zmagań spisywała się znakomicie. Sensacyjnie pokonała choćby w czerwcu Arabię Saudyjską. Parę godzin temu udowodniła za to, iż drugie miejsce w grupie to nie przypadek i rozbiła reprezentację Omanu 3:0. Ozdobą meczu było ostatnie trafienie Aliego Olwana, które pokazało doskonałe zgranie drużyny. Napastnik finalnie mógł świętować tego dnia hat-tricka, co zapewniło historyczny udział w MŚ.


Drużyna potwierdziła kapitalną formę z ostatniego Pucharu Azji, w którym doszła aż do finału. Po drodze udało jej się wówczas wygrać m.in. właśnie z Koreą czy Irakiem, zaś w najważniejszym spotkaniu lepszy okazał się Katar. I zwyciężył 3:1.
Idź do oryginalnego materiału