Po tym, jak Aryna Sabalenka gwałtownie uporała się z Kamillą Rachimową, dość sprawnie rozpoczął się drugi pojedynek na korcie Philippe-Chatrier. Doszło w nim do bardzo interesującego zestawienia. Qinwen Zheng, czyli mistrzyni olimpijska w singlu z ubiegłorocznych igrzysk w Paryżu, zmierzyła się z Anastazją Pawluczenkową, która zdobyła złoto w grze mieszanej podczas imprezy czterolecia w Tokio. Spotkanie miało różne fazy, dochodziło do sporej dawki przełamań. Ostatecznie z singlowymi zmaganiami pożegnała się Rosjanka.