45 minut wystarczyło. Tak Hiszpanie ocenili Lewandowskiego

2 godzin temu
Robert Lewandowski od pierwszej minuty rozpoczął spotkanie Ligi Mistrzów z Newcastle United. Hiszpańskie media w swoim stylu dokonały recenzji gry Polaka już po połowie. Jak oceniły jego występ na półmetku spotkania?
Aż trudno w to uwierzyć, ale dla 37-latka spotkanie z Newcastle United było pierwszym w okresie 2025/2026, które w barwach Barcelony zagrał od początku. Pierwszą kolejkę LaLiga Polak opuścił z powodu drobnego urazu. W kolejnych spotkaniach wchodził z ławki rezerwowych. Tak było też w meczu z Valencią, gdzie mimo to zdobył dwa gole. Ten wyczyn przekonał Hansiego Flicka, by w Lidze Mistrzów postawić na Lewandowskiego od pierwszej minuty.

REKLAMA







Zobacz wideo Koniec Lewandowskiego w Barcelonie? Kosecki: Jesteśmy świadkami początku końca



Tak Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. "Skarży się sędziemu"
Rywalem Barcelony w pierwszym meczu nowej edycji Ligi Mistrzów było Newcastle. Polak miał więc niełatwe zadanie gry na wyjeździe z twardymi obrońcami, którzy na co dzień występują w Premier League, najlepszej lidze świata.


"Lewandowski pomaga w pierwszym kontakcie z piłką, ale za każdym razem, gdy dotyka piłki, jest faulowany przez środkowych obrońców. Polak skarży się sędziemu na powtarzające się faule" - napisał "Mundo Deportivo" w relacji na żywo, kiedy w 32. minucie napastnik Barcelony pokazywał sędziemu na palcach, ile razy go faulowano.
Dziennik nie wystawiał za pierwszą połowę liczbowy ocen, ale grę Lewandowskiego ocenił słowem "Gotowy", które rozwinął: "Inteligentnie dogrywał wiele piłek z dystansu, pomagając kolegom z drużyny uniknąć presji. Ale nie miał żadnych szans w starciu z obroną".


Nieco inne spostrzeżenie na grę Polaka miał kataloński "Sport", który za pierwsze 45 minut wystawił mu ocenę "5", z dopiskiem "bezbarwny". "Mało, bardzo mało Polaka. Bardzo chciał się pokazać (czasem ze zbyt dużą agresywnością), z trudem oddawał drużynie grę tyłem do bramki. Brak możliwości."



37-latek w pierwszej połowie zaliczył 18 kontaktów z piłką, w tym 6 w polu karnym rywala. Oddał też trzy strzały na bramkę. prawdopodobnie najbardziej zapamięta sytuację z 19. minuty. Wówczas jego uderzenie główką było niecelne, ale Polak zaliczył ostre starcie w powietrzu z wychodzącym do piąstkowania Nickiem Popem.
Według ocen na żywo dokonywanych przez portal FlashScore, Lewandowski w pierwszej połowie zasłużył na notę 7,2. W drużynie Barcelony wyżej od niego oceniono bramkarza Joana Garcię (7,7) i Pedriego (7,3).
Idź do oryginalnego materiału