A jednak! Media: Lewandowski podjął nagłą decyzję ws. meczu reprezentacji Polski

13 godzin temu
- Chciałbym, żeby tu był, w tym meczu, ale go nie ma - mówił Kamil Grosicki, nawiązując do absencji Roberta Lewandowskiego na czerwcowym zgrupowaniu. To właśnie wtedy, a konkretnie w piątkowym spotkaniu z Mołdawią, skrzydłowy zagra po raz ostatni w kadrze. I choć wydawało się, to nierealne, to dziennik "Fakt", jak i portal Meczyki.pl poinformowały, iż Lewandowski jednak przyleci na mecz do Chorzowa.
"Drodzy kibice! Biorąc pod uwagę okoliczności oraz natężenie sezonu klubowego, wspólnie z trenerem uznaliśmy, iż tym razem nie wezmę udziału w czerwcowym zgrupowaniu Reprezentacji Polski. Gra w biało-czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń, ale czasem organizm daje sygnał, iż trzeba na chwilę odetchnąć" - napisał ostatnio Robert Lewandowski na Instagramie, dając do zrozumienia, iż nie pojawi się na czerwcowym zgrupowaniu kadry. Była to bolesna informacja dla Kamila Grosickiego, który podczas piątkowego meczu z Mołdawią zakończy reprezentacyjną karierę.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Otworzyć im drzwi i podziękować jak Feio kibicom z Danii [To jest Sport.pl]


Lewandowski chciał zaskoczyć Grosickiego. Sensacyjne wieści nt. piątkowego meczu z Mołdawią
- Chciałbym, żeby tu był, w tym meczu, ale go nie ma - mówił Kamil Grosicki, nawiązując do absencji Roberta Lewandowskiego na czerwcowym zgrupowania. Zaczął wówczas też liczyć na palcach do dziewięciu, wspominając sławny wywiad piłkarza FC Barcelony podczas kadencji Jerzego Brzęczka. I choć było praktycznie pewne, iż Lewandowski nie przyleci do Polski, to właśnie pojawiły się sensacyjne wieści.
Dziennik "Fakt", jak i portal Meczyki.pl zgodnie to potwierdziły. "Lewandowski, który ostatnie dni spędzał z rodziną i przyjaciółmi na Majorce, wsiądzie w prywatny odrzutowiec i po 17:00 wyląduje w Katowicach. Taki był plan. Zaskoczyć 'Grosika', co się w pełni udało. Kamil o niczym nie wiedział, wtajemniczonych było tylko kilka osób - w tym prezes PZPN, Cezary Kulesza, i selekcjoner Michał Probierz, ale nikt nie puścił pary z ust" - czytamy.


Mecz Polska - Mołdawia odbędzie się w piątek 6 czerwca. Początek o godz. 20:45.
Idź do oryginalnego materiału