A jednak. W tym klubie będzie grał Kacper Urbański

Kacper Urbański już niedługo opuści zespół Bologna FC. Od dłuższego czasu trwały spekulacje na temat tego, gdzie może trafić. Mówiło się o drużynach z Grecji czy z Hiszpanii. Wszystko wskazuje na to, iż właśnie poznaliśmy odpowiedź na to pytanie. Dziennikarz Nicolo Schira potwierdził, iż Polak jest "coraz bliżej" podpisania kontraktu. I ujawnił, ile zarobi włoski klub.
Kacper Urbański był w poprzednim roku rewelacją kadry Michała Probierza. Nie dość, iż wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Holandią na Euro 2024, to momentami wyglądał jak jeden z bardziej doświadczonych piłkarzy. "Kibice oraz eksperci doceniali jego przebojowość, umiejętności dryblingu oraz kreowania gry, a także rzadko spotykaną w jego wieku pewność siebie" - pisał Kacper Marciniak ze Sport.pl. Od kiedy w Bolonii doszło do zmiany trenera, a Thiago Mottę zastąpił Vicenzo Italiano, pozycja naszego pomocnika wyraźnie się osłabiła. I teraz jest już pewne, iż opuści on zespół.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Kacper Urbański coraz bliżej nowego klubu. Wiemy, ile zarobi Bologna FC
Portal "ultimahora.es" poinformował ostatnio, iż RCD Mallorca jest zdeterminowana, żeby pozyskać Polaka, gdyż widzi w nim idealnego następcę Samu Costy, który jest blisko Premier League. Potwierdził to również w sobotę dziennikarz Nicolo Schira, który wyjawił nawet, ile zarobi na nim Bologna FC. Dokładnie trzy miliony euro, a ponadto włoska drużyna zagwarantuje sobie procent od kolejnej sprzedaży.
"Urbański coraz bliżej transferu do RCD Mallorca" - napisał. Tym samym wszystko wskazuje na to, iż hiszpański klub był najbardziej konkretny. Wiemy przecież, iż wcześniej zainteresowanie Urbańskim wykazywały choćby turecki Samsunspor czy grecki PAOK. Mówiło się też, iż może pozostać we Włoszech i wzmocnić Sampdorię.


RCD Mallorca to 10. zespół ubiegłego sezonu La Liga. Nie udało mu się zakwalifikować do europejskich pucharów, natomiast mimo to konkurencja w nim jest bardzo duża. Nasz piłkarz prawdopodobnie będzie walczył o skład m.in. z Pablo Torre, Takumą Asano czy Sergim Darderem. Hiszpańska drużyna przegrała pierwszy mecz w tym sezonie z FC Barceloną 0:3.


Kacper Urbański to 11-krotny reprezentant Polski, natomiast od 18 listopada 2024 roku nie zagrał w niej ani razu. Na pewno transfer sprawi, iż będzie miał większe szanse na powołanie, zwłaszcza iż Jan Urban uwielbia dobrze wyszkolonych, ofensywnie usposobionych pomocników. Urbański mógłby wówczas ponownie stworzyć duet czy to Sebastianem Szymańskim, czy Piotrem Zielińskim.