Aston Martin blokuje Sky Sports

2 tygodni temu



Za bardzo negatywne komentarze dotyczące kierowców ekipy, Aston Martin postanowił ograniczyć niemieckiego Sky Sports niektóre aktywności medialne.

Aston Martin przed GP Węgier mógł być łatwym celem krytyki medialnej. Słabe wyniki ekipy, zwłaszcza względem bardzo ambitnych planów, frustrowały nie tylko kibiców, ale również kierowców ekipy. Podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii Lance Stroll był tak wściekły na prowadzenie auta, iż nazwał je “najgorszym g*wnem, jakim w życiu jeździł”.

Stroll miał później przeprosić za ten komunikat, ale nie spodobał się on mocno dziennikarzom niemieckiego Sky Sports, a zwłaszcza Ralfowi Schumacherowi. Były kierowca Williamsa nazwał taki komentarz Strolla “kompletnie nieakceptowalnym”.

“Wyobraźcie sobie, jaki wpływ ma taki komentarz na zespół. Mechanicy pracują 3 dni z rzędu, a potem przychodzi syn właściciela i mówi: Co za g*wniany samochód” – mówił Schumacher.

“Mam nadzieję, iż na następnym wyścigu pójdzie do nich i przeprosi. Szkoda, brak mi słów. Nie wiem, w jakim filmie on myśli, iż jest, ale takie komentarze umniejszają pracę zespołu. Pała drogi Lance – przeproś zespół” – dodawał Niemiec.

Aston Martin postanowił w cichy sposób zareagować na te komentarze i odmówił niemieckiemu Sky Sports wywiadu jeden – na – jeden z Lawrence Strollem podczas weekendu na Węgrzech. Dziennikarze stacji przez cały czas mogą uczestniczyć w konferencjach prasowych zespołu i rozmawiać z kierowcami w zagrodzie dla mediów, ale nie będzie im dane przeprowadzać wywiadów na wyłączność.

Takie ograniczenie nie uszło na sucho Schumacherowi, który na Hungaroring przyznał: “Nie dają nam już wywiadów bo nie lubią nas w tym momencie” – mówi Ralf Schumacher.

Nieoficjalnie mówi się, iż również stacja jest zaniepokojona komentarzami swoich ekspertów, ale nie podjęła jeszcze żadnych kroków.

Na podstawie: planetf1.com



Idź do oryginalnego materiału