Betard Sparta Wrocław przystąpi do niedzielnego meczu w Zielonej Górze w znacznym osłabieniu. W składzie wrocławian zabraknie utalentowanego juniora Marcela Kowolika, który wciąż walczy z urazem po upadku w eliminacjach MIMP na torze w Gnieźnie. W jego miejsce, z numerem siódmym, pojedzie Nikodem Mikołajczyk – zawodnik, który, co warto podkreślić, był sprawcą tamtego zdarzenia. Sparta wystąpi także bez zawodnika rezerwowego.
Do feralnego incydentu doszło w szesnastym wyścigu eliminacji MIMP. Mikołajczyk i Kowolik toczyli zaciętą walkę o zwycięstwo. Niestety, na wyjściu z drugiego łuku Mikołajczyka wyniosło na kolegę z toru i obaj upadli. Dodatkowo by nie wpaść w rywali motocykl położył Kacper Mania. Wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach, ale Kowolika od tego momentu nie obejrzeliśmy na torze. Ostatecznie z dorobkiem 7 punktów, które zdobył w trzech startach zmagania zakończył na ósmym miejscu.
To kolejna przerwa w startach Kowolika. Po upadku w Rybniku, gdzie doznał urazu palca prawej ręki, nie oglądaliśmy go na torze niemal przez miesiąc. Tym razem jednak klub nie poinformował oficjalnie o kontuzji czy urazie zawodnika, co rodzi pytania o jego bieżący stan zdrowia i możliwą absencję w kolejnych spotkaniach.
Początek spotkania pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra a Betard Spartą Wrocław zaplanowano na godzinę 19:30. Relację tekstową ze stadionu będzie można śledzić na speedwaynews.pl – znajdziesz ją w górnej części portalu.
