4 maja o godzinie 14:30 na łodzkiej Moto Arenie, odbędzie się rywalizacja pomiędzy H. Skrzydlewska Orłem Łódź, a Autona Unią Tarnów. Zarówno gospodarze jak i goście szukać będą na łódzkim torze pierwszej ligowej wygranej w trwającym sezonie. Dla łodzian będzie to drugi domowy mecz w tym roku, zaś dla tarnowian drugi na obcym owalu.
Bez zmian w Łodzi
Duet trenerski Ślączka-Jąder nie zmienia zestawienia na kolejną ligową potyczkę. W odwodzie jest co prawda Patrick Hansen, jednak na ten moment nie jest brany pod uwagę do składu. Podobnie jak miało to miejsce w Poznaniu w awizowanym zestawieniu brakuje Mateusza Bartkowiaka. Mikkel Andersen zaliczył udany ligowy występ w minionym tygodniu i to on utrzymał miejsce w „podstawie”.
Drobne szachy gości
Aktualna sytuacja tarnowian nie jest do pozazdroszczenia. Mecz w Łodzi będzie dopiero drugim odjechanym przez nich w tym sezonie, a na domiar złego drugi na wyjeździe. Przecież gdzie jak nie w domu szukać szans na zdobywanie ligowych punktów, które dadzą szansę na utrzymanie. W składzie doszło do drobnych korekt w porównaniu do awizowanego ustawienia przed meczem w Lesznie. Numerami zamienieni zostali Matej Žagar oraz Marko Lewiszyn. Do formacji juniorskiej już na stałe wszedł wypożyczony z Innpro ROW Rybnik – Radosław Kowalski.
Awizowane składy:
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź:
9. Václav Milík
10. Patryk Wojdyło
11. Robert Chmiel
12. Mikkel Andersen
13. Andreas Lyager
14. Olivier Buszkiewicz
15. Seweryn Orgacki
Autona Unia Tarnów:
1. Matej Žagar
2. Marko Lewiszyn
3. Timo Lahti
4. Sebastian Madej
5. Mateusz Szczepaniak
6. Radosław Kowalski
7. Jan Heleniak
Mikkel Andersen | Fot. Łukasz Wilk
