Wygląda na to, iż saga pt. "Kto będzie selekcjonerem reprezentacji Polski?" dobiega powoli końca. Według medialnych doniesień nowym opiekunem biało-czerwonych będzie 63-letni Jan Urban. Szczegóły w sprawie umowy szkoleniowca przekazał Mateusz Borek.
REKLAMA
Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"
Borek ujawnił ws. Urbana. "Wydaje się..."
– Wydaje się, iż będzie to kontrakt podpisany do końca eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Będzie tam specjalna klauzula, która w razie awansu na mundial przedłuży ten kontrakt automatycznie – ale tylko do końca mundialu. Tu nie będzie dłuższej umowy. Pewnie każdy z kibiców ma różną optykę, ale polska federacja jest chyba nauczona doświadczeniem i dlatego wybiera takie rozwiązanie. jeżeli będziemy na mistrzostwach świata, to będą się przyglądać, jak zagramy. […] Dziś żadnego scenariusza nie można wykluczać – poinformował dziennikarz Kanału Sportowego.
Według doniesień Borka asystentem Urbana ma być Jacek Magiera, a dyrektorem reprezentacji były kadrowicz Adrian Mierzejewski. W sztabie mają się jeszcze znaleźć Józef Młynarczyk, Marcin Prasoł i Grzegorz Staszewski.
Reprezentacja Polski zajmuje trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata. W pierwszych trzech meczach zdobyła sześć punktów. Pokonała 1:0 Litwę, 2:0 wygrała z Maltą i przegrała 1:2 z Finlandią. Po tym spotkaniu pracę stracił Michał Probierz.
We wrześniu biało-czerwoni zagrają dwa spotkania. 4 września na wyjeździe zmierzą się z Holandią, a trzy dni później u siebie z Finlandią. Na mistrzostwa świata bezpośrednio awansuje tylko zwycięzca eliminacyjnej grupy.