Była 18:15, gdy Świątek opublikowała wymowny wpis

5 godzin temu
Iga Świątek przegrała 4:6, 5:7 z Jessiką Pegulą w finale turnieju WTA w Bad Homburg. Tym samym Polka nie wygrała pierwszego od dawna turnieju, ale może być zadowolona ze swojej postawy. Po meczu opublikowała wpis w mediach społecznościowych, w którym podsumowała jej postawę na zakończonych zawodach.
Iga Świątek nie wygrała pierwszego w karierze turnieju na trawie. Polka w finale turnieju w Bad Homburg musiała uznać wyższość Jessiki Peguli, która pokonała ją 6:4, 7:5. "Na niemieckiej trawie Pegula grała tak, iż Świątek się ślizgała i upadała. Iga walczyła z całych sił, ale ten finał przegrała 4:6, 5:7. Siła gry Świątek okazała się nie tak ważna jak siła spokoju Peguli" - napisał o meczu Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki nie wytrzymał! Odpowiada hejterom: To są największe leszcze [To jest Sport.pl]


Iga Świątek opublikowała wpis po meczu z Pegulą
Świątek może być jednak zadowolona ze swojej postawy na tym turnieju. Nasza tenisistka udowodniła, iż stać ją na sukcesy również na nawierzchni, na której zawsze miała problemy. Niedługo po zakończeniu finału opublikowała wpis w mediach społecznościowych, gdzie nie ukrywała zadowolenia z przebiegu turnieju i postępów, jakie poczyniła.


"To naprawdę niesamowite wrócić do Bad Homburg. Dziękuję za wsparcie i życzliwość. Jestem dumna z pracy, którą wykonaliśmy w ostatnich tygodniach, aby się rozwinąć i podjąć kolejne kroki. Ten codzienny wysiłek i zaangażowanie z dużą ilością odwagi i zabawy prowadzą do świetnego wyniku, który sprawia, iż z satysfakcją i determinacją jadę na Wimbledon, aby stawić czoła kolejnym wyzwaniom. Zobaczymy, jak będzie. Czas trochę naładować baterie, skupić się na kolejnym kroku, ale wciąż pamiętać o szerszym obrazie. Do zobaczenia w Londynie! Gratulacje Jessica. Zasłużone zwycięstwo" - napisała we wpisie opublikowanym o 18:15.


Iga Świątek już niedługo rozpocznie zmagania we wspomnianym przez nią Wimbledonie. W pierwszej rundzie czekać ją będzie starcie z Rosjanką Poliną Kudiermietową. Wiadomo już, iż mecz ten odbędzie się we wtorek. Organizatorzy nie przekazali jeszcze godziny jego rozpoczęcia.
Idź do oryginalnego materiału