Była 38. minuta. Mbappe podszedł do karnego. Reszta jest historią

Robert Lewandowski może już praktycznie pożegnać się z trofeum Pichichi. W ostatnim meczu w tym sezonie LaLiga Polaka uratować może już tylko cud. A wszystko przez to, co zrobił Kylian Mbappe. W starciu Realu Madryt z Realem Sociedad Francuz co prawda nie wykorzystał rzutu karnego, ale błyskawicznie się poprawił. Dzięki niemu Real wygrał 2:0, a on sam adekwatnie rozstrzygnął rywalizację o koronę króla strzelców.
FC Barcelona już dwie kolejki przed końcem sezonu LaLiga była pewna mistrzowskiego tytułu. O co grać miał jednak Robert Lewandowski. Polski napastnik przez cały czas marzył o drugim w karierze trofeum Pichichi dla najskuteczniejszego strzelca sezonu ligi hiszpańskiej. Niestety wszystko wskazuje na to, iż tym razem będzie musiał obejść się smakiem.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy Szczęsny powinien publicznie palić? Żelazny: Trochę przegina, mógłby się wstrzymać


Spełnił się czarny scenariusz dla Lewandowskiego. Mbappe zamknął temat. Tak wygląda klasyfikacja strzelców LaLiga
Przesądził o tym sobotni mecz Realu Madryt z Realem Sociedad, a adekwatnie to, co wydarzyło się tuż przed końcem pierwszej połowy. W 36. minucie w pole karne z piłką wpadł Arda Gueler, podbił ją i trafił prosto w rękę Pablo Marina. Sędzia obejrzał sytuację na monitorze VAR i odgwizdał rzut karny. Podszedł do niego największy konkurent Roberta Lewandowskiego w walce o koronę króla strzelców - Kylian Mbappe.


Nadzieje polskich kibiców przez ułamki sekund pozostawały wciąż żywe, bo Francuz nieoczekiwanie posłał piłkę w środek i jego strzał zatrzymał Unai Marrero. Niestety wybił wprost przed siebie i Mbappe ruszył do dobitki. Tej już nie zmarnował. Było to jego 30. trafienie w sezonie, a co za tym idzie, powiększył przewagę nad Lewandowskim w klasyfikacji strzelców do pięciu bramek.


Po zmianie stron Mbappe zamknął temat rywalizacji z Lewandowskim na dobre. W 84. dostał rewelacyjne podanie w szesnastkę od Viniciusa Juniora i z ostrego kąta zmieścił piłkę przy bliższym słupku. W ten sposób ustalił wynik na 2:0. Sezon zakończył zaś z dorobkiem 31 goli. o ile zatem Polak chce odebrać mu tytuł najlepszego strzelca, w niedzielnym meczu z Athletikiem Bilbao (25 maja, godz 21:000), musi strzelić aż siedem goli, a to wydaje się praktycznie nierealne.
Klasyfikacja strzelców LaLiga:


1. Kylian Mbappe (Real Madryt) - 31 goli
2. Robert Lewandowski (FC Barcelona) - 25 goli
3. Ante Budimir (Osasuna) - 21 goli
4. Ayoze Perez (Villarreal) - 19 goli
5. Raphinha (FC Barcelona) - 18 goli
6. Alexander Sorloth i Julian Alvarez (obaj Atletico Madryt) - 17 goli
8. Oihan Sancet (Athletic) - 15 goli
9. Kike Garcia (Deportivo Alaves) - 13 goli
10. Vinicius Junior (Real Madryt) - 11 goli