Były piłkarz Realu wypalił wprost o Mbappe. "Yamal i tak daje więcej"

6 godzin temu
Dani Parejo pokusił się o porównanie Kyliana Mbappe i Lamine'a Yamala. Mogłoby się wydawać, iż piłkarz będący wychowankiem Królewskich wygłosi opinię o wyższości Francuza nad graczem Barcelony. Stało się jednak inaczej, a obecny piłkarz Villarealu stwierdził, iż liczba bramek nie świadczy o tym, iż Mbappe jest lepszy. - Gol sprawia, iż wygrywasz, tak, ale gra w piłkę nożną to coś innego - stwierdził Parejo. Co jeszcze powiedział?
36-latek urodził się w Madrycie i jest wychowankiem Królewskich. Tam też stawiał pierwsze kroki w seniorskiej piłce, najpierw w zespole rezerw, a następnie w pierwszej drużynie. Jednak występy w ekipie Los Blancos potraktować może w kategorii krótkiego epizodu w karierze, gdyż rozegrał raptem 80 minut w pięciu ligowych spotkaniach sezonu 2008/2009.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki był na trybunie kibiców Polonii?! "W Warszawie tylko Legia!"


Nie znaczy to jednak, iż kariera Parejo była nieudana. Hiszpan przez 9 sezonów był filarem Valencii, z którą grał w Lidze Mistrzów, a w okresie 2018/2019 wywalczył Puchar Króla. Z kolei od 2020 roku występuje w Villarealu, gdzie w debiutanckim sezonie zdobył Ligę Europy.


Porównał Mbappe i Yamala, nie miał wątpliwości. "Strzela mniej goli, ale daje znacznie więcej"
W 37. kolejce Żółta Łódź Podwodna pojechała na mecz z Dumą Katalonii. Gospodarze już wcześniej zapewnili sobie mistrzostwo, ale za to goście mieli o co grać. Ostatecznie zwycięstwo 3:2 zapewniło im udział w następnej edycji Ligi Mistrzów. Parejo zagrał w tym spotkaniu 58. minut, pełniąc funkcję kapitana drużyny.
We wtorek z pomocnikiem Villarrealu ukazał się podcast "El Larguero" dla portalu "Ser", w którym piłkarz został zapytany o porównanie Kyliana Mbappe i Lamine Yamala. Przypomnijmy, iż z oboma zawodnikami Parejo może mieć niemiłe wspomnienia. W 28. kolejce Francuz strzelił Villarrealowi dwa gole, a Real triumfował 2:1. Za to w ostatniej serii gier do ich siatki piłkę skierował 17-latek.


- [Mbappe] jako piłkarz nie zaskoczył mnie tym, co potrafi, choćby strzelając gole, które strzelił. Może to wydawać się nieco szalone i oburzające, ale ja rozumiem futbol inaczej. Na przykład Lamine Yamal, strzelając o 20 goli mniej, daje o wiele więcej. Gol sprawia, iż wygrywasz, jasne, ale gra w piłkę nożną to coś innego - powiedział Parejo, cytowany przez "Mundo Deportivo".


W obecnym sezonie Mbappe we wszystkich rozgrywkach zdobył dla Realu 40 bramek i 4 asysty. Yamal istotnie strzelił "tylko" 18 goli, ale za to zaliczył 25 asyst. To sprawia, iż w klasyfikacji kanadyjskiej obaj są niemal równi, gdyż Francuz posiada tylko punkt przewagi.
Parejo nie miał jednak wątpliwości, który z nich robi większe wrażenie: - Lamine to dzieciak, który został dotknięty magiczną różdżką. Myślę, iż to wyjątkowy chłopak, który ma coś, czego inni nie mają, czyli rozumie grę. To niesamowite, iż w wieku 17 lat rozumie ją na takim poziomie.
Poza wywalczonym mistrzostwem Hiszpanii, Barcelona w tym roku zdobyła także Superpuchar i Puchar Króla, w obu przypadkach w finale pokonując Real Madryt. Choć Mbappe strzelał w obu tych spotkaniach, to Yamal także błyszczał i to on może cieszyć się ze zdobycia potrójnej korony na krajowym podwórku. Francuzowi na pocieszenie pozostanie najpewniej tytuł króla strzelców. W tym zestawieniu z 29. golami prowadzi z przewagą 4 trafień nad drugim Robertem Lewandowskim.
Idź do oryginalnego materiału