
Carlos Sainz Sr, wielokrotny rajdowy mistrz świata i jeden z najbardziej rozpoznawalnych kierowców w historii motorsportu, ogłosił oficjalnie, iż nie będzie ubiegał się o stanowisko prezydenta Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) w nadchodzących wyborach.
Decyzję przekazał za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, zaledwie dwa miesiące po tym, jak wyraził wstępne zainteresowanie udziałem w wyborach zaplanowanych na grudzień 2025 roku.
Carlos Sainz o kulisach rezygnacji z wyścigu o fotel prezydenta FIA
Hiszpan podkreślił, iż decyzja została podjęta po intensywnym okresie analizy i refleksji:
„Pracowałem ciężko w ostatnich miesiącach, aby zrozumieć w głębi sytuację w FIA i szczegółowo przyjrzeć się projektowi, który wiąże się z wieloma ważnymi i złożonymi kwestiami” – napisał Sainz cytowany przez swiatwyscigow.pl
Jak sam przyznaje, obecne warunki nie są sprzyjające, by budować solidne fundamenty pod kandydaturę:
„Po głębokim namyśle doszedłem do wniosku, iż obecne okoliczności nie są idealne, aby stworzyć podstawy do mojej kandydatury. Ponadto nie chciałbym, aby moja kampania na prezydenta i moje przygotowania do Dakaru osłabiły Forda i mój zespół”.
Zawodnik, który wielokrotnie startował w Rajdzie Dakar, nie ukrywa, iż decyzja była podyktowana troską o profesjonalizm i lojalność wobec zespołu:
„Te obawy skłoniły mnie do realistycznego podejścia i rezygnacji z moich planów dotyczących FIA na ten moment”.
Pasja do motorsportu pozostaje niezmienna
Pomimo wycofania się z wyścigu o najwyższe stanowisko w strukturach FIA, Carlos Sainz nie zamierza odchodzić z motorsportowego świata:
„Mimo wycofania się z tego wyścigu moja pasja do służby i przewodzenia w świecie motorsportu się nie zmieniła i przez cały czas wierzę, iż organizacja potrzebuje ważnych zmian.”
Dodał również, iż będzie bacznie obserwował przyszłe wydarzenia i aktywnie wspierał rozwój motorsportu oraz poprawę mobilności drogowej:
„Zarówno wyścigi, jak i mobilność są moim życiem i będę uważnie śledzić przyszłe wydarzenia z wielkim zainteresowaniem. Zawsze będę wspierać mój sport i starać się przyczyniać na wszystkie znaczące sposoby do poprawy mobilności użytkowników dróg na całym świecie”.
Słowa wdzięczności dla kibiców i społeczności
Na zakończenie swojej wiadomości Sainz wyraził wdzięczność za wsparcie, jakie otrzymał w ostatnich tygodniach:
„Na koniec chciałbym szczerze podziękować wszystkim za wiadomości wsparcia, zachęty i rady, które otrzymałem w ciągu ostatnich tygodni. Umocniły one moją pewność siebie, aby przez cały czas dążyć do moich obecnych i przyszłych celów i jestem za to naprawdę wdzięczny”.
Mohammed Ben Sulayem bez rywala?
W wyniku decyzji Carlosa Sainza Sr., obecny prezydent FIA, Mohammed Ben Sulayem, pozostaje jak na razie jedynym kandydatem w nadchodzących wyborach. Choć do głosowania pozostało jeszcze kilka miesięcy, to wycofanie się Sainza znacząco zmienia układ sił w polityce motorsportowej.
Źródło: swiatwyscigow.pl