Chce grać dla Polski. Siatkarz reaguje na zainteresowanie Grbicia

6 godzin temu
Wassim Ben Tara to jeden z najbardziej utalentowanych tunezyjskich siatkarzy. Robi jednak wszystko, by w przyszłości grać dla reprezentacji Polski. To właśnie z nią wiąże swoje nadzieje. Mówił o tym już kilka lat temu i okazuje się, iż zdania nie zmienił. Jego postępom i grze z uwagą przygląda się sam Nikola Grbić. Teraz w rozmowie z Interią siatkarz ujawnił, co by zrobił, gdyby selekcjoner w przyszłości powołał go do kadry.
Już w najbliższych tygodniach rozpocznie się sezon reprezentacyjny w siatkówce. Na start Polacy zagrają w Silesia Cup, a następnie powalczą o kolejny medal Ligi Narodów. Nikola Grbić ogłosił już listę powołanych i nie brakuje zaskoczeń. Pojawili się debiutanci, a kilku doświadczonym kadrowiczom szkoleniowiec pozwolił odpocząć. - Rozumiem, iż każdy chciałby grać, ale decyzje, które podjąłem, są w perspektywie czterech najbliższych sezonów. To okazja, żebym miał wgląd na młodych zawodników. Mają talent, mogą się stawać coraz lepsi. To okazja dla mnie i dla nich - podkreślał w rozmowie z portalem siatka.org. Grbić przygląda się też innemu siatkarzowi. w tej chwili nie może powołać go do kadry, ale kto wie, co przyniesie przyszłość.


REKLAMA


Zobacz wideo To już oficjalne! Mamy historyczny rekord frekwencji w PlusLidze. Komentuje Kewin Sasak


Wassim Ben Tara mówi o grze dla polskiej kadry. "Kiedy będzie zainteresowanie, nie odmówię"
Mowa o Wassimie Ben Tarze. To Tunezyjczyk, który ma polskie korzenie. Jego matka pochodzi bowiem z kraju nad Wisły. Od kilku lat siatkarz stara się, by otrzymać polską licencję, co dałoby mu szansę gry m.in. dla naszej kadry. Sytuacja jest jednak skomplikowana i jak na razie formalności nie załatwiono. - Polski paszport mam po mamie Polce, natomiast walczę teraz o ten "sportowy" - podkreślał w 2023 roku.


Głos w jego sprawie zabrał sam Grbić i mocno go komplementował w programie "Siatkarskie Ligi". Teraz odniósł się do tego sam zainteresowany. - Jestem bardzo szczęśliwy, iż trener się mną interesuje - zaznaczył Ben Tara na wstępie rozmowy z Interią. - Nie wiem, jak wygląda sytuacja z tym, czy możemy grać w kadrze wspólnie z Wilfredo Leonem, ale kiedy będzie zainteresowanie, nie odmówię. Do tej pory nie mam jednak informacji, więc o tym nie myślę - podkreślał. Podobną deklarację złożył już kilka lat temu. - jeżeli dostanę telefon, na pewno nie odmówię. Do tej pory jednak wszystko robiłem z myślą o tym, by grać jako Polak - mówił w 2023.
Wassim Ben Tara dołożył cegiełkę do sukcesu
Na czym w tej chwili skupia się Ben Tara? - Na ten moment chcę celebrować Puchar Europy, bo nie zdobywa się go każdego dnia - wyjawił w rozmowie z Interią. To właśnie Sir Sicoma Monini Perugia, w której występuje Tunezyjczyk, wywalczyła w tym sezonie trofeum Ligi Mistrzów. W finale po pasjonującej walce rozprawiła się z Wartą Zawiercie, choć potrzebowała do tego aż pięciu setów. Dwie pierwsze partie wygrała bez problemu, ale w kolejnych dwóch musiała uznać wyższość polskiej ekipy. O wszystkim zadecydował tie-break, wygrany przez Perugię do 10.
Zobacz też: Wilfredo Leon czekał na to 10 lat. Cała Polska aż przecierała oczy.


Silesia Cup odbędzie się 30 i 31 maja, czyli 11 dni przed startem Ligi Narodów w Chinach. W turnieju udział wezmą też trzy inne reprezentacje. Mowa o Bułgarii, Niemcach i Ukrainie. Grbić już zapowiedział, jaki ma plan na tę imprezę. - Mamy na tym turnieju trzy spotkania i w każdym z nich będzie sporo zmian. Rozumiem, iż wynik jest ważny, ale dla mnie ważniejsze jest, żeby sprawdzić, jak siatkarze zaprezentują się w oficjalnym spotkaniu - mówił.
Idź do oryginalnego materiału