1 tydzień temu
Kontrakt Josha Giddeya trwał, a australijska strażnik jeszcze nie zawarł kolejnej umowy NBA.
Giddey, który jest w tej chwili ograniczonym wolnym agentem, miał być jednym z pierwszych nazwisk poza planszem poza sezonem, ale Chicago zaskakująco niechętnie osiągnęła swoją cenę wywoławczą, prowadząc do impasu.
Ale pomimo ich widocznego wahania zapłaty 22-latkowi, byki podobno chętnie zatrzymają go w wietrznym mieście w dającej się przewidzieć przyszłości.
Chicago Bulls chce Josha Giddeya „przez długi czas” pomimo imprezy kontraktowej
Chicago Bulls chcą utrzymać Josha Giddeya na swoim składzie, mimo iż nie podpisali jeszcze gwiazdy Boomers.
Josh Giddey pracujący z Philem Handy’m TOUFOUGH TI, mijając, strzelając i utrzymuje drybling przy życiu @Joshgiddey @94feetofgame @Jordanrichardsc pic.twitter.com/n2hglmvxxj
– kultury swish (@swishcultures_) 10 lipca 2025 r
Podczas gdy realizowane są rozmowy kontraktowe między Giddey a zespołem, Keith Smith z Sportrac donosił Z letniej ligi pozostaje kluczową częścią ich przyszłych planów.
„Chcemy zawrzeć umowę z Joshem” – powiedział Smith dyrektor wykonawczy Front Office Bulls.
„Jest równie istotny dla gracza, jak my. Widzimy go jako fundamentalnego gracza dla nas.
„Mam nadzieję, iż znajdziemy umowę, która ma sens dla nas i dla niego i iż będziemy razem przez długi czas”.
Giddey był podobno w poszukiwaniu kontraktu w wysokości 30 milionów dolarów na sezon, liczby, które wielu uważało za pasuje Bulls, ale jeszcze nie osiągnęli umowy Raportowanie Bretta Seigel z Clutchpoints iż Chicago „nie zaoferował więcej niż czteroletnie kontrakt w przedziale 20 milionów dolarów rocznie”.
Jego ograniczony status bezpłatnej agencji oznacza, iż jest otwarty na oferty terenowe od dowolnej drużyny, ale byki mają możliwość dopasowania, ale żadne takie oferty się nie zmaterializowały.
