Czarna passa trwa! Kolejna kontuzja na polskich torach?

speedwaynews.pl 5 godzin temu

Tym razem pech padł na Cellfast Wilki Krosno. Ich podstawowy junior Piotr Świercz upadł podczas drugiego ćwierćfinału Drużynowych Mistrzostw Polski w Gorzowie Wielkopolskim. Do sytuacji doszło w ostatnim biegu zawodów. Podczas ostatniego starcia na drugim łuku pierwszego okrążenia Radosław Kowalski z całym impetem wpadł na Piotra Świercza. Po zdarzeniu sędzia wykluczył Kowalskiego z powtórki biegu. Dodatkowo ukarał go żółtą kartką. Świercz nie wyjechał już do powtórki tego biegu. Zastąpił go Grygolec.

Wilki Krosno stracą juniora?

Na ten moment nie wiemy, jak dokładnie wygląda sytuacja zdrowotna Piotra Świercza. Fakty są takie, iż do powtórki ostatniej gonitwy nie wyjechał, choć mógł. Na pewno coś stanęło mu na przeszkodzie. Jednak istnieje szansa, iż jest on tylko mocno poturbowany i odpuścił sobie ostatni bieg zawodów. Mimo wszystko kibice z Krosna muszą uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać informacji na temat stanu zdrowia Piotra Świercza.

Następnym spotkaniem Cellfast Wilków Krosno będzie pojedynek na własnym obiekcie z H. Skrzydlewska Orłem Łódź. Będzie to bardzo istotny pojedynek, szczególnie dla przyjezdnych. Świercz jest bardzo mocnym elementem swojej drużyny i jego absencja może spowodować duże problemy w obozie gospodarzy. Natomiast jest to potencjalnie ogromna szansa dla drużyny z Łodzi. jeżeli wykorzystają trudną sytuację Wilków, to mogą odbić się od dolnej części tabeli. Autona Unia Tarnów wykorzystała trudną sytuację Abramczyk Polonii Bydgoszcz w ostatnim meczu. Dlatego teraz Orzeł może wykorzystać trudną sytuację Krosna. jeżeli oczywiście Piotr Świercz będzie zmuszony odpocząć od żużla. Na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnego komunikatu o stanie zdrowia zawodnika. Kibice Wilków będą ich wyczekiwać z niecierpliwością.

Piotr Świercz
Idź do oryginalnego materiału