Asian Swing wchodzi w decydującą fazę i zawodnicy przenieśli się do stolicy Chin oraz Japonii. Dziś przyjrzę się ciekawym starciom w Tokio, a konkretnie dwóm, gdzie celować będę w underdogów, ale do rzeczy.
Nishioka vs. Darderi
W poprzednim roku korty były dość szybkie, a szczególnie kort centralny, który jest zadaszony, więc w teorii to handicap na korzyść Darderiego, który z ich dwojga bardziej bazuje na serwisie. Przed rokiem jednak nie popisał się i odpadł już na starcie z Navone, więc bardzo słabo.
Nishioka ma wiele większe doświadczenie w tych zawodach, w których startuje od lat i szuka w końcu mocnego akcentu, bo ten sezon ma mierny przez kontuzje, przez co wyraźnie spadł w rankingu i czeka go powrót do challengerów. W Tokio odpadał często już w I rundzie, ale praktycznie w każdej edycji walczył do samego końca i raczej obywało się bez kompromitacji. Zna te korty lepiej od rywala, otrzyma wsparcie trybun i w wymianach jak najbardziej ma prawo z nim powalczyć, a choćby momentami być lepszym. Ostatnio kreczował z powodu kontuzji nogi, ale wyglądało to na skurcze i całkiem dobrze wypadł nieco później w Pucharze Davisa. Według mnie jest trochę niedoceniany, ale też ciężko o docenienie po takich wynikach. Trochę życzeniowo idę w gospodarza, ale też ma rywala, którego nie należy się bać. Stricte tenisowo na pewno nie powinien odstawać, ale może stracić na podaniu i gemy serwisowe Darderiego mogą być krótsze.
Typ: Nishioka Y. wygra seta @1,52 (Superbet)
Rune vs. Medjedovic
Bardzo interesujące spotkanie, w którym faworytem jest Duńczyk. Nie jest to jednak zawodnik, któremu należy w ciemno ufać w roli faworyta i ostatnie wyniki także nie napawają optymizmem. Na US Open zawiódł, później w ramach Davis Cup przegrał mecz z Martinezem (znów w tym sezonie) i kilka dni temu przegrał swój mecz z Pucharze Lavera i to gładko z Cerundolo, w efekcie przegrywając z ekipą reszty świata. Ciężko stwierdzić w jakiej jest w formie, ale raczej nie w najwyższej. Czytałem już kilka opinii graczy, którzy przylecieli z innej strefy czasowej i trochę narzekali na aklimatyzację, a Duńczyk zbyt wiele jej nie miał. Medjedovic spędził w Tokio więcej czasu, a dość szybkie korty raczej będą mu sprzyjać, patrząc na to jak mocno bazuje na serwisie. W wymianach też wcale nie musi być gorszy. Żeby jednak nie było zbyt kolorowo są też aspekty, które zniechęcają do gry w stronę Hamada. Nie jest to na pewno zawodnik stabilny, ale to akurat tyczy się obu panów. W US Open zawiódł i odpadł od razu z Altmaierem, a później pokazał się tylko w Pucharze Davisa i był o włos od porażki z Erelem. Co interesujące Rune i Medjedovic spotkali się na początku tego roku także w Davis Cup i na pełnym dystansie lepszy był Serb. Hamad debiutuje w Tokio, a Holger przed rokiem dotarł do półfinału, więc ma jakąś przewagę doświadczenia, ale jak wspomniałem we wstępie nie jest to zawodnik, którego gram w roli faworyta, a swój najlepszy tenis pokazuje zwykle z czołówką, z którą gra bez kompleksów. W tym roku potrafił wygrać turniej w Barcelonie, mając największe problemy w I rundzie z emerytowanym Ramosem, a w finale ogrywając Alcaraza – cały Rune. Dlatego dziś spróbuję zagrać pod underdoga, a jest tu potencjał na świetny bój.
Typ: Medjedovic H. wygra seta @1,46 (Superbet)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Superbet, a używając kodu TBD podczas rejestracji możesz skorzystać z pakietu powitalnego o wartości 3770 PLN, w tym freebet 100% do 200 PLN (wystarczy dokonać pierwszego depozytu na min. 50 PLN)!

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Superbet to legalny bukmacher posiadający zezwolenie Ministra Finansów RP na urządzanie zakładów wzajemnych online. Pamiętaj, iż hazard może uzależniać, a korzystać z usług Superbet mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.