Damian Stasiak pokonał Michała Domina po niesamowitej walce na KSW 107 i zakończył zawodową karierę

mymma.pl 2 dni temu
Zdjęcie: damian stasiak pokonał michała domina na ksw 107 i zakończył karierę


Damian Stasiak pokonał Michała Domina po niesamowitej walce na gali KSW 107. Doświadczony zawodnik zakończył zawodową karierę.

Damian Stasiak i Michał Domin zmierzyli się na gali KSW 107 w Ergo Arenie. Pojedynek zakontraktowano na trzy rundy w limicie dywizji piórkowej. Z dwóch zawodników zdecydowanie bardziej znany jest Stasiak, który ma przeszłość w UFC.

Damian Stasiak kończył tym pojedynkiem długą zawodową karierę. Michał Domin natomiast liczył na przedłużenie doskonałej passy i dołożenie czwartej wygranej z rzędu w okrągłej klatce KSW.

Pojedyncze uderzenia na początku pierwszej rundy. Po minucie zawodnicy weszli w klincz na środku klatki. Domin zaciągnął Stasiaka pod siatkę, wpiął klamrę i rzucił weterana na matę. Damian Stasiak zdołał wyjść z trudnej sytuacji i wracamy do stójki. Obrotowy backfist Webstera. Damian Stasiak trafia prawym podbródkowym Michała Domina i ten podłączony cofa się na siatkę. Stasiak kontynuuje natarcie jednak Domin kontruje. Weteran przenosi udanie walkę na matę i idzie po balachę. Niebywałe Stasiak przechwycił rękę rywala i niesamowicie ją wygiął jednak Domin nie odklepał i zdołał uciec z opresji. Wracamy do stójki. Świetna runda.

Damian Stasiak gwałtownie idzie w parter, natomiast Michał Domin próbował kopnąć i atakuje ciosami w parterze. Webster był przez moment w bocznej jednak młodszy z zawodników zdołał wpiąć gardę i trafia łokciami z dołu. Michał Domin próbował wstać jednak Damian Stasiak idealnie w tempo trafił kopnięciem na klatkę piersiową rywala i ten ponownie padł na matę. Weteran napiera uderzeniami z góry. Domin ryzykuje chcąc wrócić do stójki. Stasiak jednak kręci się i utrzymuje przeciwnika na macie. Damian przez długi czas próbował wpiąć duszenie w pozycji północ-południe jednak nieudanie. Michał ma problem z wyjściem spod Stasiaka, który świetnie kontroluje sytuację. Domin próbował zaskoczyć dźwignią na nogę.

Damian Stasiak przyjmuje kilka uderzeń, rusza po sprowadzenie i udanie przenosi pojedynek na matę. Weteran ponownie kontroluje przebieg pojedynku z góry. Michał Domin zdołał na moment wrócić do stójki gdzie zaatakował kolanem, co gwałtownie wykorzystał Stasiak by ponownie przenieść walkę do parteru. Damian Stasiak atakuje ciosami i stara się wpiąć duszenie zza pleców. Trudna sytuacja Michała Domina. W ostatniej minucie Domin zdołał odwrócić pozycję i atakował łokciami z góry. Koniec walki.

Idź do oryginalnego materiału