Dana White mocno się zdenerwował aferą z ustawianiem wyników. Szef UFC odpalił się na zawodników, którzy dopiero teraz mówią, iż otrzymywali propozycje sprzedania walk.
Nie milkną echa niedawno ujawnionej afery, wedle której w organizacji UFC miało dojść do ustawiania wyników walk. Wszystko wyszło za sprawą przegranej Isaaca Dulgariana oraz tego co działo się tuż przed starciem. Na godzinę przed walką kursy mocno się zmieniły gdyż duża grupa ludzi stawiała na wygraną underdoga Yadiera Del Valle, część obstawiała choćby jego wygraną w pierwszej rundzie.
Ostatecznie większość amerykańskich bukmacherów zadecydowała o zdjęciu tego pojedynku z listy zakładów tak, aby nie ryzykować. Sprawą natychmiast zainteresowała się wykwalifikowana jednostka agencji FBI, która zwęszyła niezły przekręt.
Sytuacji nie pomógł fakt, iż niektórzy zawodnicy i zawodniczki zaczęli natychmiast zamieszczać wpisy na platformie X sugerując, iż oni także otrzymywali propozycje sprzedania walk. Oczywiście to rozjuszyło szefa UFC.
Dana White odpalił się na zawodników
Dana White mocno odpalił się na zawodników. Prezes organizacji UFC jest wściekły, iż fighterzy dopiero po czasie zdecydowali się to ujawnić.
– A wiesz, teraz zawodnicy wychodzą i mówią: „proponowano mi, mi proponowano sprzedanie walki!”. Doprawdy? Dlaczego nam nic nie powiedzieliście? Co więcej, dlaczego nie poinformowałeś organów prawa? TERAZ mówicie, iż ktoś wam proponował sprzedanie walki?! Jakby ktoś podszedł i powiedział: „idę obrabować bank. Wybierasz się ze mną?” – i co, nie powiesz tego organom? To naprawdę dziwne, iż fighterzy nic nie mówili, iż ktoś się do nich odzywał. No, to teraz się odezwie do nich FBI…
Wkrótce przekonamy się jak wielu zawodników i managerów było zamieszanych w cały proceder ustawiania wyników walk w octagonie UFC.





