
Daro Lew, czyli jedna z twarzy freak fightów, postanowił podzielić się swoim doświadczeniem i rozpoczął udzielanie personalnych treningów MMA! Reklamuje swoją ofertę za pośrednictwem materiału wideo pochodzącego najprawdopodobniej właśnie z takiej sesji. Co interesujące – decyduje się na dojazdy do swoich klientów!
Dariusz Kaźmierczuk jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych freak fighterów w naszym kraju. Co prawda jego debiut na tego typu wydarzeniu tj. – FAME MMA 7, nie zakończył się pomyślnie, bowiem nie dość, iż został, mówiąc kolokwialnie, zmielony przez Marcina Najmana, to jeszcze nie uzyskał on zbyt wiele sympatii czy w sumie czegokolwiek. Wbrew ówczesnym przewidywaniom – „Lew” powrócił.
Za sprawą swojej aktywności w social mediach udało mu się przywrócić samego siebie do freak fightów, w których rozgościł się na dobre. Z reguły przegrywał on swoje pojedynki, jednakże to nie tak, iż nie odnosił zwycięstw. Wygrane z: „Ludwiczkiem”, Natanem Marconiem czy „Bagietą” były dla niego czymś wielkim, co jest jednak i tak nieporównywalne do tego, co dokonał przy okazji gali FAME: Reborn.
Otóż mieszkający na stałe w Anglii Kaźmierczuk zdewastował wówczas bardzo faworyzowanego „Disa”. Był to szok nie tylko dla kibiców, ale i samej organizacji FAME, która to po tej potyczce miała planowo ogłosić, iż „Dis” na przyszłej gali, czyli jubileuszowej 20-tce – zmierzy się z „Xayoo” w walce wieczoru.
Darek swoją victorią popsuł im te plany i finalnie sam stanął w szranki z Majkutem na FAME 20, choć nie w main evencie. Tam jednak z zaskoczeniem do czynienia już nie mieliśmy.
ZOBACZ TAKŻE: Karolina Owczarz niezadowolona z angażu w GFL! „Szukamy czegoś nowego”
Daro lew zaczyna udzielać personalne treningi MMA!
Tak, to nie żart. Freak fighter zaczął prowadzić treningi personalne w zakresie Mieszanych Sztuk Walki. Warto odnotować, iż przed przygodą we freak fightach stoczył on blisko 10 pojedynków, w tym jeden z Szymonem Kołeckim. Oczywiście przegrał wszystkie z nich za wyjątkiem jednego z nie najlepszym rywalem, ale to już… szczegóły.
Tak czy owak – „Daro Lew”, a w sumie to „Daro Smok” zachęca wszystkich do korzystania z jego usług, prezentując fragment treningu z jednym ze swoich podopiecznych:
Treningi personalne MMA! London UK. Zainteresowanych zapraszam. Dojeżdżam do klienta, info na priv, pozdrawiam.
Naturalnie w związku z tym, iż Darek mieszka w Wielkiej Brytanii – treningi również się tam odbywają. Polonia może się zatem cieszyć, w przeciwieństwie do mieszkańców Polski…