Pierwsza seria startów ułożyła się na remis dla obydwu zespołów. Szczególnie istotny był dla rzeszowian bieg młodzieżowy, ponieważ początkowo układał się on na remis, jednak Wiktorowi Rafalskiemu udało się objechać Jakuba Wieszczaka na czwartym okrążeniu i gospodarze dowieźli ostatecznie 4:2. Emocje były również w biegu czwartym. Krośnianie wyszli lepiej ze startu i wieźli 5:1, ale Keynan Rew nie dał tak łatwo za wygraną i na trzecim okrążeniu po twardej walce wyprzedził Szymona Bańdura, dzięki czemu „Żurawie” uratowały remis (12-12).
Po drugiej serii startów wynik nie zmienił się. Prawdziwe emocje kibice mogli oglądać z biegach numer pięć i sześć. W pierwszym nich to rzeszowianie pewnie wygrali start i przywieźli dla gospodarzy pierwsze 5:1. Trzy punkty dowiózł kapitan Marcin Nowak. Z kolei w drugim z nich krośnianie nie pozostali dłużni. Wprawdzie początkowo Wiktor Rafalski walczył o dwa punkty z Bergé, jednak to Francuz wygrał ostatecznie tę walkę. W wyścigu siódmym Tobiasz Musielak założył się na swoich rywali na pierwszym łuku i zostawił ich daleko w tyle (21-21).
W trzeciej serii startów podopieczni Pawła Piskorza odskoczyli gościom na sześć punktów. „Żurawie” podobnie jak w drugiej serii startów, wygrali pierwszy bieg na 5:1, głównie dzięki znakomitym obronom Franciszka Majewskiego przed Jakubem Jamrogiem. Wydawało się, iż dziewiąta odsłona zakończy się takim samym wynikiem, jednak z Jacobem Thorssellem na dystansie uporał się mocno napędzony Bergé. W dziesiątej odsłonie dnia Tobiasz Musielak ponownie wykorzystał dobre niedzielnego dnia czwarte pole i zamknął całą stawkę. Wprawdzie Nicolai Klindt próbował się do niego zbliżać, jednakże Duńczyk ostatecznie nie dał rady (33-27).
Przed biegami nominowanymi goście częściowo odrobili stratę, głownie za sprawą wykluczenia z powtórki gonitwy trzynastej. Keynana Rew pociągnęło i bez kontaktu z rywalami upadł na tor. W powtórce najlepiej ze startu wyszedł Paweł Przedpełski, ale w pościg za nim udał się Bergé i Francuz dopiął swego na przeciwległej prostej drugiego okrążenia (41-37).
Końcowy rezultat tych zawodów rozstrzygnął się już w przedostatnim wyścigu dnia. Australijczyk wespół ze Szwedem bez problemu rozprawili się z bezbarwnymi Mathiasem Pollestadem i Kennethem Bjerre. Mimo meczowej wygranej Stali, punkt bonusowy powędrował w ręce Wilków Krosno.
WYNIKI
Texom Stal Rzeszów: 49
9. Jacob Thorssell (1*,2,1,2,2*) 8+2
10. Keynan Rew (2,1*,3,W,3) 9+1
11. Nicolai Klindt (2,2*,2,3,0) 9+1
12. Marcin Nowak (0,3,1*,1*) 5+2
13. Paweł Przedpełski (3,0,3,2,3) 11
14. Franciszek Majewski (3,0,2*) 5+1
15. Wiktor Rafalski (1,1,0) 2
Cellfast Wilki Krosno: 41
1. Kenneth Bjerre (3,3,0,0,0) 6
2. Dimitri Bergé (2,2*,2,2,3,2) 13+1
3. Jakub Jamróg (0,1,0,-) 1
4. Mathias Pollestad (3,0,1,-,1) 5
5. Tobiasz Musielak (1*,3,3,3,1,1*) 12+2
6. Szymon Bańdur (2,1,0,1*) 4+1
7. Jakub Wieszczak (0,0,-) 0
Bieg po biegu:
1. Bjerre, Klindt, Thorssell, Jamróg 3:3 (3:3)
2. Majewski, Bańdur, Rafalski, Wieszczak 4:2 (7:5)
3. Przedpełski, Bergé, Musielak, Nowak 3:3 (10:8)
4. Pollestad, Rew, Bańdur, Majewski 2:4 (12:12)
5. Nowak, Klindt, Jamróg, Pollestad 5:1 (17:13)
6. Bjerre, Bergé, Rafalski, Przedpełski 1:5 (18:18)
7. Musielak, Thorssell, Rew, Wieszczak 3:3 (21:21)
8. Przedpełski, Majewski, Pollestad, Jamróg 5:1 (26:22)
9. Rew, Bergé, Thorssell, Bjerre 4:2 (30:24)
10. Musielak, Klindt, Nowak, Bańdur 3:3 (33:27)
11. Musielak, Thorssell, Nowak, Bjerre 3:3 (36:30)
12. Klindt, Bergé, Bańdur, Rafalski 3:3 (39:33)
13. Bergé, Przedpełski, Musielak, Rew (W) 2:4 (41:37)
14. Rew, Thorssell, Pollestad, Bjerre 5:1 (46:38)
15. Przedpełski, Bergé, Musielak, Klindt 3:3 (49:41)