Dwie drużyny z aspiracjami do wygrania Rowe Motor Oil Premiership. Ipswich Witches, pomimo problemów zdrowotnych, utrzymali prowadzenie w ligowej stawce i płyną po zwycięstwo w fazie zasadniczej. Belle Vue Aces natomiast muszą walczyć do samego końca, ponieważ Leicester Lions oraz Sheffield Tigers są naprawdę blisko. Brady Kurtz czy Daniel Bewley mieli ciężkie zadanie. Jason Doyle oraz Emil Sajfutidnow są w naprawdę dobrej formie, a do tego Tom Brennan z Adamem Ellisem perfekcyjnie wykonują swoją prace.
Doyle ma niezłego partnera
Mecz zaczął się jednak od szybkiego zderzenia się z rzeczywistością. Będący w świetnej formie Adam Ellis i Jason Doyle dowieźli podwójne zwycięstwo nad Bradym Kurtzem. Rezerwy Aces zdołały odpowiedzieć w drugim wyścigu. Jake Mulford wyprzedził przy krawężniku Dana Thompsona, a Tate Zischke zamknął Jasona Edwardsa. Tom Brennan zdołał wyprzedzić natomiast Zacha Cooka, ratując dwupunktowe zwycięstwo dla swojego zespołu. Serię zakończył niesamowity Emil Sajfutdinow z pewnym zwycięstwem nad Danielem Bewley’em. Trzecie miejsce Jasona Edwardsa pozwoliło ustalić wynik na 15:9.
Waleczne „Asy”
Danny King pechowo zaczął drugą serię. Kapitan Witches zerwał taśmę startową i otworzył furtkę na dodatkowy start Thompsona. Młodzieżowiec miał jednak problem z opanowaniem motocykla, przez co upadł na pierwszym łuku i został wykluczony. Blödorn nie był dużą przeszkodą dla Brennana, ale Brady Kurtz odjechał natychmiast. W szóstym wyścigu doszło do sporego wypadku z udziałem Tate’a Zischke. Płot wymagał naprawy po upadku na wyjściu z pierwszego łuku. Australijczyk wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale został wykluczony z powtórki. W niej honor uratował Daniel Bewley.
Bokserskie uderzenia
Witches wytoczyły ciężkie działa w dziewiątym biegu. Danny King oraz Tom Brennan popisali się świetnym startem i zatrzymali za sobą Bewley’a, wygrywając 5:1. Ich śladem, ponownie, poszli Ellis i Doyle. Tym razem problem z wyprzedzaniem miał Jaimon Lidsey. Brady Kurtz zdołał odpowiedzieć w jedenastym biegu, ale przewaga gospodarzy wynosiła już dziesięć punktów.
Ostatni podryg
Mark Lemon nie miał zamiaru się poddać. Menedżer, a zarazem CEO Belle Vue Aces, zastosował rezerwę taktyczną za Tate’a Zischke. Brady Kurtz i Jaimon Lidsey zamknęli Danny’ego Kinga i wygrali podwójnie dwunasty wyścig. Kiedy to „Asy” nabrały wiatr w żagle, „Wiedźmy” natychmiast rzuciły zaklęcie i sprowadziły ich na ziemie. Doyle oraz Sajfutidnow z podwójnym zwycięstwem, zamykając zarazem drzwi dla rywali na zwycięstwo. Tom Brennan podbił wynik po indywidualnym zwycięstwie w czternastym wyścigu. Jason Edwards startował piętnaście metrów za stawką po przekroczeniu czasu dwóch minut.
Na sam koniec doszło do wypadku, przez który Jaimon Lidsey został wykluczony z powtórki. Jason Doyle i Adam Ellis skorzystali z tego prezentu, pokonując Kurtza 5:1 i ustanawiając wynik meczu na 52:38. Dwa punkty trafiają na konto Witches, którzy umacniają się na pozycji lidera.
Wyniki:
Ipswich Witches: 52
1. Jason Doyle (2*,1*,3,3,3) 12+2
2. Adam Ellis (3,2,2,2*,2*) 11+2
3. Danny King (3,T,3,1) 7
4. Tom Brennan (1,2,2*,3) 8+1
5. Emil Sajfutdinow (3,3,2,2*) 10+1
6. Dan Thompson (2,W,D,-,-) 2
7. Jason Edwards (0,1,1*,0,0,0) 2+1
Belle Vue Aces: 38
1. Brady Kurtz (1,3,3,3,0) 10
2. Norick Blödorn (0,1,D,1) 2
3. Jaimon Lidsey (2,2,1,2*,W) 7+1
4. Zach Cook (0,1*,0,2) 3+1
5. Daniel Bewley (2,3,1,1,1) 8
6. Tate Zischke (1,W,0,-) 1
7. Jake Mulford (3,0,3,1*) 7+1
Bieg po biegu:
1. (57,20) Ellis, Doyle, Kurtz, Blödorn 5:1 (5:1)
2. (58,40) Mulford, Thompson, Zischke, Edwards 2:4 (7:5)
3. (58,10) King, Lidsey, Brennan, Cook 4:2 (11:7)
4. (57,10) Sajfutdinow, Bewley, Edwards, Mulford 4:2 (15:9)
5. (57,50) Kurtz, Brennan, Blödorn, Thompson (W) (King T) 2:4 (17:13)
6. (57,40) Bewley, Ellis, Doyle, Zischke (W) 3:3 (20:16)
7. (58,20) Sajfutdinow, Lidsey, Cook, Thompson (D) 3:3 (23:19)
8. (58,90) Mulford, Ellis, Edwards, Blödorn (D) 3:3 (26:22)
9. (58,10) King, Brennan, Bewley, Zischke 5:1 (31:23)
10. (58,20) Doyle, Ellis, Lidsey, Cook 5:1 (36:24)
11. (58,10) Kurtz, Sajfutdinow, Blödorn, Edwards 2:4 (38:28)
12. (57,90) Kurtz, Lidsey, King, Edwards 1:5 (39:33)
13. (58,20) Doyle, Sajfutdinow, Bewley, Kurtz 5:1 (44:34)
14. (58,20) Brennan, Cook, Mulford, Edwards (15m) 3:3 (47:37)
15. (59,30) Doyle, Ellis, Bewley, Lidsey (W) 5:1 (52:38)
Sędzia: Michael Breckon