8 godzin temu
Wojsław Rysiewski stanął w obronie mistrza wagi średniej KSW i nie podziela opinii, według których Paweł Pawlak miałby być „nudnym” czempionem.
Paweł Pawlak od momentu dołączenia do KSW w 2021 roku pozostaje w organizacji niepokonany. Były mistrz Babilon MMA i zawodnik UFC sięgał po kolejne zwycięstwa, pokonując m.in. Damiana Janikowskiego czy Tomasza Romanowskiego, a jego konsekwentna forma zaprowadziła go na tron wagi średniej.
Już w najbliższy weekend „Plastinho” stanie do trzeciej obrony mistrzowskiego pasa – i to przed własną publicznością w Łodzi. Podczas gali XTB KSW 113 jego rywalem będzie Laid Zerhouni. Kibice liczący na unifikację tytułów z Piotrem Kuberskim muszą jeszcze poczekać, choć organizacja zadbała o solidne zastępstwo dla „Qbeara”.
KSW 113: oglądaj na żywo w Canal+ za 20 zł
Najtańszy dostęp do KSW 113 odbierzesz TUTAJ. Wystarczy, iż wypełnisz prosty formularz, otworzysz konto w Fortunie z otrzymanego linku i wpłacisz depozyt 20 zł. Następnie obstaw pierwszy kupon za 20 zł z jedną wybraną walką z karty KSW 113. Po weryfikacji na podany adres email otrzymasz kod do wykorzystania w Canal+.
Poniżej prosta instrukcja krok po kroku, jak odebrać voucher na KSW 113.
1️⃣ Załóż konto w FORTUNIE – KLIKAJĄC TUTAJ – koniecznie z tego linku promocyjnego!
2️⃣ Zaznacz zgody marketingowe i wpłać pierwszy depozyt – minimum 20 zł.
3️⃣ Obstaw zakład za 20 złotych na galę KSW 113 z dowolną walką. Po spełnieniu warunków, na podany adres e-mail otrzymasz kod do wykorzystania na stronie Canal+.
PAMIĘTAJ! Rejestracji musisz dokonać poprzez link, który otrzymasz na adres e-mail podany w FORMULARZU. Po wpłacie 20 PLN twoim pierwszym kuponem na koncie musi być ten z walką KSW 113.
Dyrektor sportowy KSW broni stylu Pawła Pawlaka
Wojsław Rysiewski był gościem studia Fansportu TV, gdzie Michał Tuszyński zapytał go wprost, czy Paweł Pawlak zasługuje na łatkę „nudnego” mistrza. Takie głosy pojawiają się głównie z uwagi na fakt, iż „Plastinho” często rozstrzyga swoje walki na pełnym dystansie.
– Nie powiedziałbym – stanął w obronie mistrza wagi średniej KSW Wojsław Rysiewski. – One są bardziej techniczne, dla koneserów. Natomiast to nie są pojedynki, na których totalnie nic się nie dzieje. Wydaje mi się, iż atutem Pawła jest to, iż dzieje się bardzo dużo.
– W różnych płaszczyznach, ta jego umiejętność atakowania w bardzo różny sposób… adekwatnie żadna kombinacja się nie powtarza, za każdym razem to inny cios, inne kopnięcie. Jest super wszechstronny w tym, co robi. To jest właśnie to, co na pewnym wyższym etapie wtajemniczenia naprawdę warto doceniać.
W dalszej części rozmowy redaktor zapytał dyrektora sportowego o potencjalne atuty pretendenta. Rysiewski wskazał elementy, które mogą dać Laidowi Zerhouniemu realne szanse w starciu z mistrzem:
– Wydaje mi się, że: agresja, siła ciosu, taka pewna nieprzewidywalność i parcie do przodu. To jest coś, co trzeba zapisać po stronie atutów Laida. To też jest zawodnik, który raczej gwałtownie startuje, a Paweł lubi się rozkręcać. Znowu, znamy kursy, wiem, iż to mistrz jest faworytem. Natomiast, porównując na przykład, jak obaj poradzili sobie w starciach z Damianem Janikowskim. Laid nie pozostawił wątpliwości, a… żeby była jasność! Paweł też nie, natomiast Paweł walczył na pełnym dystansie.
