3 godzin temu
Ekspert telewizyjny i swoista osobistość w świecie mieszanych sztuk walki – Chael Sonnen wypowiedział się o ogłoszonej już oficjalnie walce rewanżowej Magomed Ankalaev vs Alex Pereira 2. Stawką tego starcia będzie pas mistrzowski wagi półciężkiej.
Do rewanżowego starcia między Rosjaninem a Brazylijczykiem dojdzie już na gali UFC 320, która zaplanowana jest na 4 października w Las Vegas.
Przypominamy, iż w pierwszej walce między tą dwójką Ankalaev pokonał Pereirę jednogłośną decyzją sędziów na UFC 313 w marcu. Wcześniej „Poatan” trzykrotnie bronił tytułu w rekordowym tempie, pokonując kolejno Jamahala Hilla, Jiriego Prochazkę i Khalila Rountree Jr.
- ZOBACZ TAKŻE: Daniel Omielańczuk z poważnymi problemami zdrowotnymi! Powrót do klatki pod znakiem zapytania
Ekspert o walce Ankalaev vs Pereira 2 na UFC 320: Nikt o to nie pytał
Chael Sonnen jednak nie jest zwolennikiem tego zestawienia, twierdząc, iż nikt w sferze publicznej nie pytał o ten rewanż:
„Nikt nie prosił o ten rewanż. Nikt o to nie pytał. – powiedział Sonnen portalowi MMA Junkie. – Ty o niego nie prosiłeś. Ja o niego nie prosiłem. Nie znajdziesz ani na Twitterze, ani w Google, ani choćby Grok nie pokaże ci osoby, która chciała tego rewanżu. Dana White powiedział: „Słuchaj, najlepsi walczą z najlepszymi. Tak tu działamy, więc to będzie ta walka.”
Chael Sonnen to trzykrotny pretendent do pasa UFC i wieloletni analityk ESPN. Jak widać, nie jest on jednak zachwycony tym zestawieniem. Jak sam mówi, wolałby zobaczyć Pereirę w wadze ciężkiej, gdzie czekają na niego nowe, ciekawsze pojedynki:
„Wciąż mam nadzieję, iż zostanie zawodnikiem wagi ciężkiej. Nie ma w 205 funtach walki, którą chciałbym dla niego zobaczyć. On sam chce być w wadze ciężkiej i pokazuje to na swoim Instagramie, wrzucając zdjęcia z wagi, na której pokazuje 246 funtów. Wysyła fanom sygnał: „Jestem wystarczająco duży, żeby to zrobić, tego chcę”. Ale po co mamy patrzeć, jak przegrywa dwa razy?
Jeśli przegra na UFC 320 i przejdzie do wagi ciężkiej, to czy nie znajdziemy się w tej samej sytuacji co teraz? Szukaliśmy przecież rywala dla Toma Aspinalla. Potem pojawił się Ciryl Gane – kolejna walka, o którą nikt nie prosił. Naprawdę myślałem, iż Alex zostanie ogłoszony jako rywal dla Toma, tak po prostu, z braku innych opcji, żeby trochę zamieszać.”
A Wy zgadzacie się ze zdaniem Chaela Sonnena? Gdzie widzielibyście Alexa Pereirę? W wadze półciężkiej czy ciężkiej?
