Energa MMTS Kwidzyn lepszy od Zepter KPR-u Legionowo

pgnig-superliga.pl 6 dni temu

W meczu 2. kolejki Grupy Spadkowej ORLEN Superligi Zepter KPR Legionowo podejmował Energę MMTS Kwidzyn. Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 18:00 w Arenie Legionowo. Mimo ogłoszonej żałoby narodowej związanej z pogrzebem papieża Franciszka, wydarzenie odbyło się zgodnie z planem, a zebrani uczcili pamięć papieża minutą ciszy. Przed rozpoczęciem rywalizacji Mateusz Chabior odebrał nagrodę dla Gracza Miesiąca marca, ufundowaną przez firmę Balticus.

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy gwałtownie zdobyli dwa gole dzięki trafieniom Mateusza Chabiora. Goście odpowiedzieli dopiero po pięciu minutach skuteczną akcją Ryszarda Landzwojczaka. Obaj bramkarze — Dawid Balcerek z Legionowa i Łukasz Zakreta z Kwidzyna — od samego początku prezentowali wysoką formę, notując po trzy skuteczne interwencje już w ósmej minucie.

W dziewiątej minucie goście doprowadzili do remisu 3:3 po rzucie z biodra w wykonaniu Milicevicia, a chwilę później objęli prowadzenie. Pierwsze wykluczenie odnotowano w 14. minucie, gdy Krzysztof Tylutki został ukarany dwiema minutami kary, co poskutkowało rzutem karnym i kolejną bramką dla Kwidzyna. W 19. minucie Jakub Welcz z MMTS otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę za niesportowy faul na Kamilu Cioku. Mimo szansy na wyrównanie z rzutu karnego, Jakub Matlęga skutecznie obronił rzut gospodarzy.

Zepter KPR Legionowo nie wykorzystał przewagi liczebnej, a goście z Kwidzyna systematycznie powiększali przewagę. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy Krzysztof Tylutki zobaczył drugą czerwoną kartkę w meczu, tym razem dla gospodarzy. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 10:13 na korzyść Energi MMTS.

Druga połowa rozpoczęła się od udanej interwencji Caspera Liljestranda, jednak to Kwidzynianie gwałtownie przejęli inicjatywę, powiększając prowadzenie do pięciu bramek. Dodatkowo czerwoną kartkę otrzymał Jakub Brzeziński po bezpośrednim trafieniu przeciwnika w twarz z rzutu karnego. Goście w pełni wykorzystali grę w przewadze, a w 38. minucie prowadzili już siedmioma bramkami.

Pomimo prób odrabiania strat, między innymi dzięki indywidualnej akcji Adama Laskowskiego w 47. minucie, KPR zmniejszył przewagę do pięciu trafień. Kwidzynianie musieli radzić sobie z kolejnymi osłabieniami — w 52. minucie po gradacji kar boisko opuścił Wiktor Jankowski, a chwilę później dwuminutową karę otrzymał Michał Bekisz. Mimo tego Energa MMTS utrzymywała bezpieczną przewagę.

W 55. minucie trener gospodarzy, Bartłomiej Jaszka, zdecydował się na drugi czas, widząc problemy gości w grze ofensywnej. Legionowianie nie zdołali jednak doprowadzić do remisu, a Energa MMTS Kwidzyn utrzymała przewagę do końca spotkania, wygrywając w Legionowie 28:25.

MVP spotkania został Konrad Pilitowski.

Zepter KPR Legionowo – Energa MMTS Kwidzyn 25:28 (10:13)

Zepter KPR: Balcerek, Liljestrand, Pieńkowski – Brzeziński 3, Maksymczuk 1, Słupski 2, Kapela, Laskowski 4, Adamczyk 1, Tylutki, Lewandowski 1, Wołowiec 2, Petlak 3, Chabior 7, Ciok 1.

Karne: 2/5.
Kary: 10 min. (Tylutki, Brzeziński, Wołowiec, Kapela)
Czerwone kartki: Tylutki oraz Brzeziński.

Energa MMTS: Matlęga, Zakreta – Łazarczyk 3, Bekisz 1, Milicevic 3, Welcz, Potoczny 1, Pilitowki M. 1, Kosmala 7, Malczak 3, Landzwojczak, Pilitowski K. 8, Chałupka , Jankowski 1, Lewczyk, Czarnecki.

Karne: 4/4.
Kary: 12 min. (Welcz, Jankowski x3, Bekisz, Chałupka)
Czerwone kartki: Welcz oraz Jankowski.

Idź do oryginalnego materiału