45 minut - tyle wytrzymała defensywa Legii Warszawa w starciu z Chelsea. O ile w pierwszej połowie stanęła na wysokości zadania, o tyle w drugiej kompletnie się posypała. Jedynym na dobrą sprawę elementem w Warszawie, który przez pełne 90 minut stał na wysokim poziomie, był doping. Kibice Legii zaprezentowali wyjątkową oprawę, a do tego żywo wspierali "Wojskowych" bez względu na wynik. Ich postawę docenił Levi Colwill. Bez wahania zdradził, co sądzi o fanach Legii.