fot. KPP PabianiceCzterech reprezentantów Polski trafiło do szpitala po niebezpiecznym wypadku, do którego doszło w czwartek, 20 listopada, ok. godz. 6:00 rano na drodze ekspresowej S8 w kierunku Warszawy. Samochód osobowy, którym podróżowali biathloniści, uderzył w naczepę ciężarówki na wysokości miejscowości Mogilno Duże.
Sportowcy kadry narodowej w biathlonie podróżowali do Warszawy na badania lekarskie. W pewnym momencie Renault Traffic, którym podróżowali, uderzył frontem w tył naczepy ciężarówki. Na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać niemal całkowicie zmiażdżony przód pojazdu.
Poszkodowani to mężczyźni w wieku 18, 19 i 20 lat. Najpoważniej ranny zostało 18-latek. Sportowiec został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Mikołaja Kopernika w Łodzi. Pozostałych przetransportowano do Pabianickiego Centrum Medycznego i Szpitala Klinicznego im. Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. 54-latek kierujący ciężarówką nie odniósł żadnych obrażeń.
Na miejscu zdarzenia pracowali strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Chechle.
Wypadek zawodników polskiej reprezentacji w biathlonie. Osobówka uderzyła w tył naczepy
Zgodnie z ustaleniami policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach, renaultem kierował 20-latek. Po uderzeniu w tył naczepy auto wpadło następnie w bariery energochłonne.
Wobec obu kierowców przeprowadzono badanie na obecność alkoholu, które wykazało, iż zarówno kierujący osobówką, jak i kierowca ciężarówki, byli trzeźwi.
Bardziej szczegółowe okoliczności wypadku ustali dalsze dochodzenie policji.
„Przypominamy, iż chwila nieuwagi i brak koncentracji na drodze może doprowadzić do bardzo tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego za kierownicę pojazdów powinniśmy siadać nie tylko trzeźwi, ale również wypoczęci i skupieni na drodze, w szczególności podczas zmiennej aury. Zamyślenie, spojrzenie na telefon, pisanie sms-ów lub rozmowy z pasażerami mogą odebrać nam cenny czas, podczas którego moglibyśmy odpowiednio zareagować i uniknąć zderzenia z innym uczestnikiem ruchu” – apeluje podkomisarz Agnieszka Jachimek z KPP w Pabianicach.
Źródło: pabianice.policja.gov.pl/

3 tygodni temu










