Heung-min Son zmienia klub! Rekordowy transfer

4 godzin temu
Heung-min Son poinformował w sobotę, iż po blisko dekadzie odchodzi z Tottenhamu. Portal Givemesport.com zdradził, iż klub, który od dłuższego czasu prowadzi z nim negocjacje, osiągnął już porozumienie z angielskim zespołem. Wiemy, ile konkretnie będzie kosztował ten transfer i wszystko wskazuje na to, iż ustanowiony zostanie nowy rekord MLS.
Heung-min Son został piłkarzem Tottenhamu w sierpniu 2015 roku, kiedy został wykupiony z Bayeru Leverkusen za 30 mln euro. Po blisko dekadzie zdecydował się jednak zmienić klub. - Zanim rozpoczniemy konferencję prasową, chciałbym powiedzieć, iż podjąłem decyzję o opuszczeniu zespołu tego lata. Klub z szacunkiem wspiera mnie w tej decyzji. Była to najtrudniejsza decyzja w mojej karierze. Mam tak wiele wspaniałych wspomnień. Bardzo ciężko było mi podjąć tę decyzję - oznajmił w sobotę.


REKLAMA


Zobacz wideo Krzysztof Chmielewski wicemistrzem świata w pływaniu! "Byłem podekscytowany"


Wszystko jasne. To tam w przyszłym sezonie zagra Heung-min Son
Portal Givemesport.com zdradził w niedzielę, iż Los Angeles FC osiągnęło porozumienie z Tottenhamem i lada chwila hitowy transfer zostanie sfinalizowany. Nie podano ostatecznej kwoty, natomiast będzie to między 15 a 20 mln funtów. Prawdopodobnie padnie zatem transferowy rekord w MLS, który wynosi w tej chwili 22 mln dolarów, jakie Atlanta United wydała zimą na pozyskanie Emmanuela Latte'a Latha z Middlesbrough.
Dziennikarze twierdzą, iż piłkarz pozostanie jeszcze w Seulu kilka dni, podczas gdy Tottenham wróci do Anglii. 33-latek przyleci do Los Angeles w przyszłym tygodniu, choć plany podróży "nie są jeszcze w pełni dopięte". Dodatkowo zaznaczono, iż głównym powodem, dla którego Koreańczyk wybrał LAFC jest prężnie działającą społeczność południowokoreańska, a ponadto przyszłoroczne mistrzostwa świata w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz Kanadzie.


Koreańczyk rozegrał w barwach londyńskiego klubu łącznie 454 mecze, w których zdobył 173 bramki i zanotował 101 asyst. Żaden obcokrajowiec nie zanotował więcej występów w całej historii Tottenhamu. Od wielu lat był nie tylko liderem, ale również kapitanem. Parę miesięcy temu sięgnął z drużyną po pierwszy tytuł - za zdobycie Ligi Europy, w której finale pokonał Manchester United.


Los Angeles FC rozpocznie zmagania w MLS już 10 sierpnia, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Chicago Fire. Drużyna będzie musiała radzić sobie bez m.in. Oliviera Girouda czy Cengiza Undera, którzy niedawno zmienili pracodawcę.
Idź do oryginalnego materiału