Reprezentacja Polski wygrała 3:0 z Turcją (25:15, 25:22, 25:19) i awansowała do półfinału mistrzostw świata w siatkówce. Nie było to spotkanie, które sprawiło Biało-Czerwonym dużo problemów. - Nie chcę obrażać innych drużyn i całego turnieju, ale Polska ma w nim tylko jeden poważny mecz. I to będzie półfinał. Reszta to sparingi, choć trzeba docenić, iż chłopacy dobrze wykonują w nich swoją robotę - twierdzi Fabian Drzyzga, były reprezentant Polski w rozmowie z portalem weszlo.com.
REKLAMA
Zobacz wideo Polscy siatkarze wrócili do kraju po zwycięstwie w Lidze Narodów!
Czytaj także:
Wszyscy słyszeli, co Leon powiedział o Włochach! A gramy z nimi o finał MŚ
Oto reakcja Netfliksa po meczu Polska - Turcja. "Ulubiony crossover"
Tuż po meczu Polska - Turcja oficjalny profil Netflix Polska opublikował screena z jednego z odcinków serialu "1670". Na nim widać zdjęcie traktatu po negocjacjach polsko-tureckich z liczbą 3:0. "Kiedy Netflix robi lepszą reklamę polskiej siatkówce niż jej oficjalni sponsorzy czy choćby PZPS", "mój ulubiony crossover" - czytamy w komentarzach internautów na portalu X.
Jaki jest główny kontekst w tej historii? Jan Paweł Adamczewski, główny bohater komedii, zupełnym przypadkiem został tłumaczem w negocjacjach polsko-tureckich. Obie strony wymieniały się argumentami, a Adamczewski stwierdził, iż trzeba wybrać jakąś liczbę. W oryginale pojawił się numer 42, ale na potrzeby meczu Polska - Turcja został on wymieniony na "3:0". Cała akcja działa się w pierwszym odcinku w drugim sezonie.
Czytaj także:
Było już po meczu. Niebywałe, co wypalili Turcy. "Decyzje sędziów..."
Turcy reagują po meczu z Polską. "Zapomnieli, by dać z siebie maksa"
Trener reprezentacji Turcji, Slobodan Kovac, nie jest zbytnio zadowolony po przegranym meczu z Polską. - Najważniejsze jest ostatnie spotkanie, ono pokazuje, na jakim poziomie jesteś. Niektórzy zawodnicy zapomnieli, wchodząc na parkiet, żeby dać z siebie maksa. Wiem, iż nie jesteśmy Francją, Polską, Włochami czy Amerykanami, żeby mieć wyjściową szóstkę na takim poziomie. Przyszłość jest daleko przed nami, na razie nie wiem, co ten turniej nam da w dłuższej perspektywie - tłumaczył Kovac.
Zobacz też: Tak wygląda ranking FIVB po meczu Polska - Turcja na MŚ
- Bardzo mi przykro, iż nie mogliśmy grać w siatkówkę tak, jak graliśmy do tej pory. Wyciągniemy z tego wnioski. Wykorzystamy zdobyte doświadczenie w przyszłym roku i odniesiemy jeszcze większy sukces - dodał Adis Lagumdzija, atakujący tureckiej reprezentacji.
Mecz Polska - Włochy o finał mistrzostw świata odbędzie się w sobotę. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.