Hubert Hurkacz nie zaliczy swojego występu na Rolandzie Garrosie 2025 do przesadnie udanych - Polak pożegnał się z singlową rywalizacją już po pierwszym meczu, ulegając szalenie uzdolnionemu nastolatkowi Joao Fonsece, który dosłownie zdominował Polaka na korcie. U samego końca zmagań obu panów popisał się dodatkowo zagraniem, po którym publika wręcz podrywała się z siedzeń. Zaraz potem było już po wszystkim dla "Hubiego"...