Iga Świątek w III rundzie zmagań podczas Rolanda Garrosa zwyciężyła z Jaqueline Cristian, którą ograła 6:2, 7:5 w nieco mniej niż dwie godziny. Reprezentantka Polski awansowała więc do IV rundy, gdzie zmierzy się z Jeleną Rybakiną. Poza samym awansem była liderka światowego rankingu zdążyła też przejść do historii.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Gortat o kolejnej edycji Wielki Mecz Gortat Team vs NATO Team. "Pojawi się wiele gwiazd i zobaczymy mocny pojedynek"
Iga Świątek przeszła do historii Roland Garros. Co za wynik!
Dla Świątek triumf z Cristian był już 24 z rzędu zwycięstwem na paryskich kortach podczas Wielkiego Szlema. Pisały o tym zagraniczne media i wspomniał również Polski Związek Tenisowy. "24 zwycięskie mecze z rzędu Igi Świątek. Czy będzie 25. wygrany pojedynek w Paryżu? Przekonamy się w niedzielę, gdy Polka spotka się z Kazaszką Eleną Rybakiną. W sobotę Iga będzie obchodzić 24. urodziny, więc już życzymy wszystkiego najlepszego" - czytamy.
Świątek ma tyle samo kolejnych zwycięstw, co Justine Henin i jeżeli wygra kolejne spotkanie, to zostanie samodzielną liderką French Open pod względem wygranych meczów z rzędu.
Z kolei profil OptaAce zauważył, iż Świątek nie tylko wygrała 24 mecze z rzędu, ale łącznie ma już 38 triumfów w pierwszych 40 meczach w Paryżu. Bilans 38-2 pozwolił jej zrównać się z absolutną legendą Chris Evert. Tylko te dwie zawodniczki w erze open były w stanie wygrać tak wiele spotkań na French Open w pierwszych 40 występach. "Zadziwiające" - podsumowano sukces Polki.
Oczywiście tak kapitalne liczby Świątek związane są z tym, iż French Open wygrywała już czterokrotnie. Najpierw dość zaskakująco w 2020 roku, a później zaliczyła trzy triumfy z rzędu w latach 2022-2024. Teraz broni więc nie tylko tytułu sprzed roku, ale również z trzech ostatnich lat. Nieprzypadkowo nazywana jest "królową mączki".
Świątek będzie próbowała jeszcze poprawić swój bilans na paryskich kortach, ale przed nią trudne starcie z Jeleną Rybakiną. Kazaszka już wielokrotnie postawiła się Polce i ich bilans spotkań bezpośrednich wynosi 4-4. Jedna z nich zapewni sobie dodatni bilans już w niedzielę 1 czerwca, na kiedy to zaplanowano mecz IV rundy French Open.