Ilia Topuria skomentował potencjalnych rywali: „Kogo on w ogóle obchodzi?”

1 tydzień temu
Zdjęcie: Ilia-Topuria-skomentowal-potencjalnych-rywali-Kogo-on-w-ogole-obchodzi


Ilia Topuria jasno postawił sprawę kolejnego rywala – przynajmniej w połowie. Gruzin wykluczył jednego z pretendentów z potencjalnego starcia z nim w najbliższej obronie pasa wagi lekkiej.

Popularny „El Matador” po zdobyciu szczytu kategorii piórkowej i znokautowaniu dwóch legend dywizji – Alexandra Volkanovskiego i Maxa Hollowaya, ruszył po kolejny tytuł. Jego wymarzony przeciwnik, Islam Makhachev, w międzyczasie również postanowił przejść dywizję wyżej, toteż o koronę dywizji lekkiej Ilia Topuria zmierzył się z Charlesem Oliveirą.

Walka wieczoru UFC 317 była kolejnym spektakularnym występem Gruzina z hiszpańskim paszportem. „El Matador” wykluczył BJJ Brazylijczyka i znokautował go w połowie pierwszej rundy. Tym samym zdobył bezpańską koronę i pokazał wszystkim, kto jest w tej chwili jedną z głównych postaci organizacji.

Holy F..k!

Ilia Topuria KNOCKS OUT Charles Oliveira in the first round AS PROMISED!!! #UFC317 pic.twitter.com/xcwnN7yb3L

— Imtiaz Muhammad (@ImtiazHeil) June 29, 2025

„Kogo on w ogóle obchodzi?”, czyli kto następny dla Topurii

Naraz powstała debata, kto będzie kolejnym przeciwnikiem nowego czempiona UFC? Sam Ilia Topuria tuż po zwycięstwie wyzwał na pojedynek Paddy’ego Pimbletta, z którym zresztą spotkał się w klatce. Anglik zajmuje jednak dopiero dziewiątą lokatę w drabince dywizji, a przed nim jest chociażby Justin Gaethje, Max Holloway, czy Arman Tsarukyan

Choć ten ostatni nie znajduje się w orbicie zainteresowań Topurii.

Przede wszystkim: kogo on w ogóle, k…wa, obchodzi? Gość jest dziwny. Wycofał się z walki z Islamem bez powodu. Ja, gdybym choćby miał kontuzję, wyszedłbym wtedy do klatki – mówił mocno Gruzin w Full Send Podcast.

Kogo zatem niepokonany w MMA gwiazdor widzi naprzeciwko oktagonu w swojej pierwszej obronie? Jego zdaniem organizacja będzie chciała doprowadzić do jego starcie z Gaethje, choć żadnej opcji wykluczać nie można:

Wydaje mi się, iż będą próbowali dążyć do mojej walki z Justinem. Tak przynajmniej sądzę. A może z Paddym…? – dodał tajemniczo. – Nie ma choćby żadnych rozmów na temat Armana – powiedział ucinając temat Tsarukyana.

Idź do oryginalnego materiału