Ilia Topuria – Wiek, Waga, Wzrost, Walki, UFC

Jeden z aktualnych mistrzów UFC oraz nieprawdopodobnie wielka postać w obecnym świecie MMA. Dysponuje dynamitem w pięściach, a jego nokauty obiegają cały świat. Kim jest Ilia Topuria? Oto sylwetka mistrza UFC!

Kim jest Ilia Topuria?

Ilia Topuria to obecny mistrz UFC w wadze lekkiej. Urodził się w Niemczech, jego rodzice pochodzą z Gruzji, a żeby tego było mało, ma obywatelstwo hiszpańskie, bo przeprowadził się tam w wieku nastoletnim.

Ilia ma brata – Aleksandre – który tak jak on jest zawodnikiem UFC. Na obecną chwilę jego bilans w klatce amerykańskiego giganta wynosi 1-0. Z pewnością liczą, iż zostaną pierwszymi braćmi, którzy byli mistrzami UFC.

Ilia Topuria – Wiek, Waga, Wzrost

Aktualny mistrz dywizji lekkiej urodził się 21 stycznia 1997 roku, a zatem ma 28 lat. Jego waga na co dzień wynosi niecałe 80kg, a walczy aktualnie w wadze do 70 kilogramów. „El Matador” ma 172 centymetry wzrostu oraz 175 centymetrów zasięgu.

Topuria trenuje w klubie Jorge Climenta, który mieści się w Alicante w Hiszpanii. Dodatkowo warto wspomnieć, iż były mistrz UFC w wadze piórkowej bardzo dba o swoje przygotowania. W domu ma wszystko, co mu potrzebne do treningów i dodatkowo posiada niesamowite urządzenia do analizy badań.

ZOBACZ TAKŻE: Grzebyk nie chciał walki z Tulshaevem na XTB KSW 110: To nie jest koncert życzeń

Ilia Topuria – walki

Zaczynał od zapasów w wieku dziecięcym. Następnie po przeprowadzce do Hiszpanii zabrał się za BJJ, a na samym do końcu doszedł boks. Sam mówi o tym, iż woli stójkę od parteru, co nie oznacza, iż jego zapasy oraz parter są gorsze. Gruzin karierę rozpoczął w 2015, gdy to w Hiszpanii na małych galach toczył swoje pierwsze zawodowe pojedynki. W 2016 został mistrzem Mix Fight Events. Po tym starciu stoczył jeszcze jeden pojedynek w fińskiej federacji CAGE i trafił do Cage Warriors na jedną walkę.

We wspomnianej walce otrzymał szansę walki o pas w wadze koguciej, w której wojował na początku swojej kariery. Topuria nie zrobił wagi i stracił możliwość zdobycia mistrzostwa, ale pojedynek i tak zwyciężył przez poddanie w pierwszej rundzie.

Później został zawodnikiem znanej w Europie organizacji Brave, z której wypłynęli chociażby Muhammad Mokaev czy dodatkowo Khamzat Chimaev. Dwukrotnie zwyciężał przed czasem w 2019 roku i pozostał niepokonany w zawodowej karierze.

W 2020 roku trafił do elity – UFC. Podczas jednej z październikowych gal Fight Night w Abu Zabi zadebiutował z Youssefem Zalalem. Po trzech rundach ogłoszono zwycięstwo Topurii przez jednogłośną decyzję sędziów. Na drugi pojedynek nie czekał długo. W grudniu znokautował Damona Jacksona już w pierwszej rundzie.

W kolejnej walce znokautował Ryana Halla podczas UFC 264. Amerykanin ciągle szukał parteru, aż jednym razem, gdy wylądował na plecach, otrzymał kilka soczystych ciosów od Hiszpana, które go odcięły. Kolejna walka i kolejny koncert brutalności. Tym razem w wadze lekkiej znokautował Jaia Herberta na gali w Londynie, mimo iż Ilia był w tarapatach wcześniej podczas tego starcia. Otrzymał bonus za to skończenie.

W grudniu 2022 roku dostał wyzwanie w postaci zawodnika z rankingu wagi piórkowej, a konkretnie jego oponentem został Bryce Mitchell. Specjalista od BJJ, którego Topuria pewnie pokonał w jego płaszczyźnie, poddając go w drugiej rundzie. Tutaj też otrzymał bonus za skończenie. W czerwcu 2023 roku stoczył walkę wieczoru podczas UFC Fight Night po raz pierwszy w swojej karierze. Zmierzył się z doświadczonym Joshem Emmettem, którego rozbił na pełnym dystansie, absolutnie dominując (44-50, 42-50, 45-49). Walka otrzymała bonus za starcie wieczoru.

W konsekwencji, w lutym kolejnego roku otrzymał szansę zdobycia pasa mistrzowskiego w wadze piórkowej. Alexander Volkanovski, długo panujący mistrz otrzymał naprzeciw siebie z pewnością srogie wyzwanie w postaci młodego, groźnego Hiszpana. W walce wieczoru UFC 298 Topuria zapowiadał nokaut, słowa dotrzymał. Przerwał panowanie Volkanovskiego po 5 latach i zdobył pas wagi piórkowej.

Do pierwszej obrony stanął podczas październikowej gali UFC 308 w Abu Dhabi. Matador musiał zmierzyć się z Maxem Hollowayem, czyli byłym mistrzem. W trzeciej rundzie starcia jako pierwszy w historii znokautował Hawajczyka i obronił pas.

W lutym 2025 roku zdecydował, iż chce zaatakować kategorię lekką i zwakował pas dywizji piórkowej. Pierwotnie głośno było o walce mianowicie z Islamem Makhachevem, czyli innym dominatorem w UFC, natomiast tenże zrobił to samo, co Topuria. Zawodnik urodzony w Niemczech musiał się zatem zmierzyć z kimś innym, a mianowicie Charlesem Oliveirą, czyli absolutną legendą UFC i byłym mistrzem wagi lekkiej. W main evencie gali UFC 317 w Las Vegas to Topuria znów znokautował legendę i ulubieńca fanów.

Topuria to absolutny fenomen, który się nie zatrzymuje. W UFC większość jego wygranych to nokauty, a przed UFC poddawał, co pokazuje jego niesamowitą wszechstronność, o czym wiele ludzi zapomina. Widać, iż rzeczywiście woli stójkę. Jego sześć ostatnich walk w UFC zostało nagrodzone bonusami, jest podwójnym mistrzem i aktualnym mistrzem wagi lekkiej. Dodatkowo ma nieskazitelny bilans 17-0. Nie wiadomo, kiedy następnym razem wejdzie do klatki, mówi się o walce z Justinem Gaethje, ale fani czekają na pewno na absolutny hit w postaci walki z Islamem Makhachevem.