Jack Della Maddalena chce wygrać i sprawić by Islam Makhachev wrócił do dywizji lekkiej. Mistrz kategorii półśredniej jest pewny siebie przed walką na UFC 322.
Jack Della Maddalena i Islam Makhachev spotkają się 15 listopada w najważniejszym pojedynku gali UFC 322 w Nowym Jorku. Stawką tego starcia będzie tytuł mistrza UFC w dywizji półśredniej. Dla Maddaleny będzie to pierwsza obrona pasa natomiast Dagestańczyk po zwakowaniu tytułu kategorii lekkiej stoczy premierową potyczkę w wyższej dywizji.
Starcie zapowiada się spektakularnie, a kibice traktują ten pojedynek jak prawdziwy superfight dwóch mistrzów. Zarówno Islam jak i Jack stoczyli już w tym roku po jednej walce i obaj dopisali do rekordów po zwycięstwie.
Jack Della Maddalena jest pewny siebie przed potyczką ze starszym o pięć lat zawodnikiem z Kaukazu. JDM zapowiada, iż wyśle Makhacheva spowrotem do dywizji lekkiej.
– Zrobię swoją robotę i odeślę go do dywizji lekkiej. Mam nadzieję, iż po walce wszyscy będą mówić, iż on jest lekkim i nie poradził sobie w kategorii półśredniej. Wiem, iż on jest w czołówce rankingu p4p i na pewno długo myślał o przejściu wyżej. To jest moja pierwsza obrona pasa i stoczę ją w Nowym Jorku, nie mogłem marzyć o większej walce.
Zakontraktowany na pięć rund pojedynek o mistrzostwo UFC dywizji półśredniej odbędzie się w niedzielny poranek po godzinie 6:00.







