Jako druga w historii, Femke Bol złamała magiczną granicę. Rekord Europy tuż przed Paryżem

olimpiada.interia.pl 1 rok temu

Femke Bol jest biegaczką genialną, nikt nie ma co do tego wątpliwości, ale po tegorocznych wynikach Sydney McLaughlin-Levrone, włącznie z rekordem świata, wydawało się, iż kwestia złotego medalu na igrzyskach w Paryżu będzie rozstrzygnięta. Nic z tego, na trzy tygodnie przed najważniejszą rywalizacją 24-letnia Holenderka jako druga w historii pobiegła ten dystans poniżej 51 sekund. W szwajcarskim La Chaux-de-Fonds uzyskała czas 50.95 s - to nowy rekord Europy.


Idź do oryginalnego materiału