Iga Świątek straciła już sporo punktów na kortach ziemnych. Jej najlepszym wynikiem na mączce w tym sezonie był półfinał w Madrycie. Poza tym odpadała w trzecich rundach turniejów w Stuttgarcie i Rzymie. W najnowszym notowaniu rankingu WTA Świątek znajduje się na piątym miejscu, a o ile straci sporo punktów podczas Roland Garros, to osunie się jeszcze niżej. - Po prostu nie byłam gotowa, żeby walczyć i rywalizować. Skupiłam się na błędach. To mój błąd, iż robię źle niektóre rzeczy - mówiła Świątek po porażce z Danielle Collins (1:6, 5:7 w Rzymie).
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Czytaj także:
Amerykanie mają dość. Głośno apelują do Świątek: "Oczyść cały sztab"
Świątek podjęła decyzję, by przylecieć wcześniej. Dyrektorka Roland Garros reaguje
Amelie Mauresmo, dyrektorka Roland Garros, udzieliła wywiadu Eurosportowi przed startem turnieju. Francuzka wypowiedziała się nt. szans Świątek na obronę tytułu.
- Początek turnieju będzie kluczowy, decydujący dla odzyskania przez nią pewności siebie. Czasami potrzebuje się tych pierwszych wygranych, jednej, dwóch, czasami trzech, by złapać ten odpowiedni rytm. Żeby jeszcze bardziej uwierzyć w sukces. Na tych kortach zawsze jest niebezpieczna, zawsze będzie stanowić spory problem dla każdej rywalki. Fakt, iż tym razem zacznie z dość niską pewnością siebie to dla niej nowość. Ciekawe, jak zareaguje na to mentalnie - powiedziała.
Czytaj także:
"Koszmar Świątek" odgraża się przed Roland Garros. Poszło w świat
Mauresmo dostrzegła, iż Świątek przybyła znacznie wcześniej do Francji niż normalnie. Pierwszy mecz Polka na mączce na Roland Garros zagra dopiero na początku przyszłego tygodnia. - W tym sezonie nie wygrała zbyt wielu spotkań na mączce. Uważam, iż chce jak najmocniej zaczerpnąć atmosferę kortu centralnego, kortu, który kocha i który być może jest jej ulubionym na świecie. Potrzebuje tego. To jeden z pierwszych przypadków, gdy tak renomowana zawodniczka pojawia się u nas już teraz - opowiada dyrektorka turnieju.
Kto wygra Roland Garros? "Zawsze było kwestią otwartą"
Kto jest główną faworytką do wygrania wielkoszlemowego Roland Garros? Mauresmo wskazała kilka zawodniczek, które mogą być groźne na kortach w Paryżu.
Zobacz też: Pierwsze "starcie" w Paryżu już za Świątek. Przyjaciółka nie miała litości
- Aryna Sabalenka jest niesamowita od początku sezonu. Coco Gauff dobrze poukładała swoją grę, a Madison Keys w tym roku wygrała już wielkoszlemowy Australian Open. To, kto wygra turniej singlistek, zawsze było kwestia otwartą, a teraz chyba jeszcze trudniej to przewidzieć - podsumowała.
Wielkoszlemowy Roland Garros rozpocznie się 25 maja i potrwa do 8 czerwca. Aktualnie jesteśmy pewni udziału piątki Polaków w głównej drabince: Igi Świątek, Magdy Linette, Magdaleny Fręch, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. Relacje tekstowe na żywo z Roland Garros w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.