Jest nagranie z treningu FC Barcelony! Pokazali, co robił Lewandowski

3 godzin temu
Trwa walka o to, żeby Robert Lewandowski zagrał w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3 po świetnym, emocjonującym meczu. Dotychczas informacje dotyczące zdrowia Polaka były raczej pozytywne. I wygląda na to, iż faktycznie szanse na jego występ są bardzo duże. Okazuje się, iż kapitan reprezentacji Polski już zaczął trenować z zespołem.
FC Barcelona zremisowała pierwszy mecz z Interem 3:3, co oznacza, iż w rewanżu minimalnym faworytem będą Włosi - gospodarze rewanżu. Hansiemu Flickowi przyda się każde wsparcie w tym meczu. Nic dziwnego, iż Niemiec liczy na powrót Roberta Lewandowskiego - swojego najlepszego strzelca.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamil Grosicki stanął przed dziennikarzami po finale PP i ogłosił: Rok temu...


Lewandowski wrócił! Już jest w treningu
Kapitan reprezentacji Polski jest nie tylko wielkim wsparciem w ofensywie, ale również w obronie. Hiszpańskie media zwracają uwagę zwłaszcza na jego przydatność przy stałych fragmentach gry. Wzrost sprawia, iż Lewandowski często pozbywa się zagrożenia dzięki głowy. Od kilku tygodni trwały starania o to, żeby Polak mógł zagrać z Interem przynajmniej w rewanżu.
I wygląda na to, iż to się może udać. Robert Lewandowski już wrócił do treningów! Pojawiło się nagranie, które w niedzielę opublikowała gazeta "Mundo Deportivo".


"Lewandowski, pomnik profesjonalizmu, pracował bardzo ciężko, żeby być gotowym na ten najważniejszy mecz Ligi Mistrzów. Za zgodą Hansiego Flicka i ze względu na swoje postępy, będzie on na ławce rezerwowych jako ewentualne wsparcie dla Barcelony w drugiej połowie. Mecz z Interem rozpocznie Ferran Torres, tym bardziej iż odpoczął w spotkaniu z Realem Valladolid" - pisze "Mundo Deportivo".
Inaczej sprawa ma się z Alejandro Balde. On wciąż nie doszedł do pełni zdrowia i nie zagra w tym spotkaniu.


Drugi mecz FC Barcelony z Interem Mediolan odbędzie się we wtorek 6 maja. Zachęcamy do śledzenia tego spotkania w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału