Kapitalne wieści przed meczem Inter - Barcelona w LM. "Wróci"

2 tygodni temu
Po raz ostatni Piotr Zieliński pojawił się na murawie na początku marca. Wtedy to doznał dość groźnej kontuzji, która wyeliminowała go z gry w aż 10 spotkaniach klubowych, a także dwóch reprezentacyjnych. Ale wydaje się, iż w końcu nastał kres jego koszmaru. Nowe wieści w sprawie Polaka przekazał gianlucadimarzio.com. Kibice i sam Simone Inzaghi będą zadowoleni.
Przed Interem Mediolan bardzo ważne spotkania, które zadecydują nie tylko o mistrzostwie Włoch, ale i o jego przygodzie w Lidze Mistrzów. Już w niedzielę drużyna zagra z AS Romą, a w kolejnych dniach czekają ją starcia z FC Barceloną. Kibice i eksperci obawiali się, iż włoska ekipa przystąpi do tych meczów mocno osłabiona. Kontuzjowani są m.in. Piotr Zieliński, Denzel Dumfries i Marcus Thuram. Teraz pojawiły się nowe wieści w sprawie stanu zdrowia piłkarzy, które z pewnością ucieszą sympatyków mediolańskiego zespołu.


REKLAMA


Zobacz wideo W jakim klubie zagra w nowym sezonie Jakub Kiwior? Żelazny: Ten klub już jest dla niego za mały


Piotr Zieliński wrócił do treningów z pierwszą drużyną. Przełom, na który wszyscy czekali od dawna
- Zieliński i Dumfries wrócą do grupy w tym tygodniu - zapowiadał kilka dni temu Simone Inzaghi. Następnie "La Gazzetta dello Sport", donosiła, iż Polak trenował już z drużyną młodzieżową i prawdopodobnie w czwartek wróci do treningów z pierwszym zespołem. Taki scenariusz faktycznie się ziścił, ale dzień później.


O wszystkim poinformował gianlucadimarzio.com. "Inter wrócił już na murawę w Appiano Gentile, by odpowiednio przygotować się do spotkania z Romą, a z boiska treningowego płyną dobre wieści dla szkoleniowca. Dumfries i Zieliński wrócili już do grupy, więc będą dostępni na mecz" - czytamy. A co z trzecim z kontuzjowanych zawodników? "Thurman jeszcze nie powrócił do grupy. Jego celem jest to, by być gotowym na konfrontację z Barceloną" - dodał dziennikarz.
Zieliński może zagrać już w niedzielę
Powrót Zielińskiego z pewnością ucieszy kibiców. Może być sporym wzmocnieniem dla zespołu. Małoprawdopodobne jest, by Inzaghi wystawił go już w wyjściowym składzie na Romę, ale kto wie, może da mu szansę do gry w drugiej połowie. Polak wystąpił w 33 meczach w tym sezonie, zdobywając dwa gole i trzy asysty. Przez kontuzję opuścił jednak sporo spotkań, bo ponad 10.
Zobacz też: "Barcelona nie ma drugiego takiego jak on". Tak, to o Lewandowskim.


Mecz z Romą zaplanowano na sobotę 26 kwietnia, ale z racji tego, iż w tym dniu odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka, spotkanie przełożono na niedzielę. Początek o godzinie 15:00. Inter będzie gospodarzem. Natomiast w następnym tygodniu odbędzie się pierwszy półfinałowy mecz Ligi Mistrzów, w którym Inter zagra z FC Barceloną.
Idź do oryginalnego materiału