Kibice FC Porto zobaczyli, co zrobił Bednarek. Jasny przekaz po meczu

4 godzin temu
Doskonały początek Jana Bednarka w nowym klubie! Polski obrońca po transferze do FC Porto zanotował kolejny bardzo dobry mecz. Jego drużyna wygrała 2:0 z Gil Vicente, a kibice piszą wprost: Bednarek to lider i materiał na kapitana. Niektórzy już domagają się tego, aby przejął opaskę od Diogo Costy.
Jan Bednarek po ośmiu sezonach gry w Southampton postanowił spróbować sił w innej lidze. Po spadku z Premier League zdecydował się na przeprowadzkę do słonecznej Portugalii. Reprezentuje barwy FC Porto ma za sobą kolejny mecz w lidze portugalskiej. Jego drużyna zgodnie z planem zanotowała kolejne trzy punkty.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Bednarek zagrał dwa mecze i już go kochają. "Kapitan"
FC Porto poprzedni sezon zakończyło na 3. miejscu w Liga Portugal. To było duże rozczarowanie dla całej kibicowskiej społeczności, bowiem oznaczało trzeci kolejny sezon "Smoków" bez mistrzostwa kraju. Zespół prowadzony przez Francesco Fariolego od początku nowych rozgrywek wziął się więc do pracy.
W pierwszej serii gier pokonał Vitorię Guimaraes (3:0). Bednarek z marszu wskoczył do wyjściowego składu, zajmując miejsce na środku obrony obok Nehuena Pereza. Grał bez zarzutu, ale w 65. minucie musiał zejść z boiska z powodu problemu zdrowotnego.


Kłopot ten nie okazał się jednak na tyle poważny, by w poniedziałkowy wieczór nie wybiec na mecz z Gil Vicente w podstawowym składzie. Bednarek ponownie zajął miejsce obok Pereza, a jego zespół znów nie zawiódł oczekiwań kibiców.


Tym razem FC Porto pokonało rywali 2:0, a do siatki trafiali Victor Forholdt i Pepe. To, co może cieszyć polskich kibiców, to komentarze, które pojawiły się na portalu X w kontekście występu Bednarka. Wielu fanów widzi w Polaku przyszłego lidera, a choćby kapitana zespołu!
"Czy możemy już zdjąć opaskę kapitana z Diogo Costy i przekazać ją Bednarkowi?" - napisał jeden z kibiców, wychwalając polskiego obrońcę. "Bednarek przyszły kapitan" - wtórował inny.


Niektórzy porównywali go choćby do "cesarza". "Bednarek emanuje spokojem i pewnością siebie. To był genialny ruch" - pisał kolejny z użytkowników portalu X.


Kolejny mecz FC Porto rozegra 24 sierpnia. Na własnym stadionie zmierzy się wówczas z Casa Pia. Czas pokaże, czy zespół polskiego obrońcy znów zagra na zero z tyłu i czy on sam znów zbierze dobre recenzje.


Gil Vicente 0:2 FC Porto (0:1)
Gole: Victor Froholdt' 20, Pepe' 49
Gil Vicente: Ventura (gk) - Hevertton (81' Ze Carlos), Elimbi, Buatu, Konan - Esteves, Caseres, Ze Carlos - Bermejo, Pablo (82' Rodrigues), Fernandez
trener: Peixoto
FC Porto: Diogo Costa (gk) - Alberto Costa (78' Mora), Perez, Bednarek, Zaidu - Froholdt, Varela, Veiga (58' Eustaquio) - Pepe (78' Pedro), Samu (30' de Jong), Sainz (58' William Gomes)
trener: Farioli
Idź do oryginalnego materiału