Kiwior robi furorę, a tu takie wieści z Arsenalu. Żałują odejścia Polaka?

11 godzin temu
Arsenal czeka niezwykle intensywny okres w najbliższych dniach. Już w środę rozpocznie maraton, kiedy w Pucharze Ligi Angielskiej zmierzy się z Brighton. Portal Goal.com podał, iż zespół będzie musiał radzić sobie bez dwóch kluczowych graczy. Potwierdził to również Mikel Arteta. - Musimy ponownie przeprowadzić kilka badań i ocenić skalę kontuzji - przyznał. Czy Arsenal zaczyna tęsknić za Jakubem Kiwiorem?
Jakub Kiwior przed sezonem przeniósł się z Arsenalu do FC Porto. Błyskawicznie wspólnie z Janem Bednarkiem stali się ulubieńcami kibiców. Portugalski zespół pokonał w poniedziałek w rozgrywkach ligowych Moreirense 2:1. Według statystycznych portali whoscored.com i flashscore.com 25-latek był najlepszym zawodnikiem tego spotkania. Zerozero.pt ocenił jego występ na 8,2. "Mistrz. Praktycznie wyeliminował wszystko, co powinien w obronie, a w ataku pokazał świetną grę i pojawił się przy bliższym słupku, gdy asystował przy drugiej bramce Porto" - czytamy.


REKLAMA


Zobacz wideo Siatkarki MOYA Radomki Radom z trzecim zwycięstwem w okresie 25/26. Kornelia Garita: Nie zagrałyśmy dzisiaj naszej siatkówki"


Arteta potwierdza złe wieści. Arsenal zaczyna tęsknić za Kiwiorem?
Fani FC Porto są zachwyceni, natomiast tęsknić zaczynają kibice Arsenalu. Nie ma co ukrywać, iż Kiwior był idealnym rezerwowym, który kiedy była taka potrzeba, wchodził do składu i pokazywał, co potrafi. Teraz takiego zawodnika ewidentnie brakuje w londyńskiej drużynie. Portal Goal.com przekazał, iż właśnie "kolejnymi ofiarami" zostali Gabriel Martinelli oraz William Saliba.
Dziennikarze napisali, iż obaj piłkarze, którzy nabawili się urazu w spotkaniu z Crystal Palace, nie wystąpią w nadchodzącym meczu Pucharu Ligi Angielskiego z Brighton. - Saliba nie zagra. Oceniamy jego stan zdrowia, ale w tym meczu na pewno nie zagra. Musimy ponownie przeprowadzić kilka badań i ocenić skalę kontuzji - tłumaczył hiszpański szkoleniowiec podczas konferencji prasowej. "Mikel Arteta może dokonać gruntownych zmian" - czytamy.


Dziennikarze spodziewają się, iż przed listopadową przerwą na kadrę, Arteta dokona prawdopodobnie kilku zmian w wyjściowym składzie. Rzekomo szansę gry w obronie mogą otrzymać: Ben White, Cristhian Mosquera oraz Myles Lewis-Skelly. To może być również okazja na debiut w pierwszym składzie dla sprowadzonego przed sezonem z Bayeru Leverkusen Piero Hincapie.
Jedynym zdrowym środkowym obrońcą pozostaje Gabriel, którego Kiwior zastąpił w końcówce ubiegłego sezonu. Miał wówczas okazję zagrać choćby przeciwko Realowi Madryt oraz PSG w fazie play-offów Ligi Mistrzów, a ponadto w hitowym starciu ligowym z Liverpoolem.


Arsenal znakomicie rozpoczął obecny sezon i jest jednym z faworytów do tytułu mistrza Anglii. Po dziewięciu kolejkach ligowych zajmuje pozycję lidera z dorobkiem 22 pkt i czterema punktami przewagi nad drugim Bournemouth.
Idź do oryginalnego materiału