Kolejny Polak w FC Porto. To nie żart. Oficjalnie ogłosili

4 godzin temu
Jan Bednarek w poniedziałek oficjalnie trafił do FC Porto. Portugalski gigant wydał na niego aż 7,5 mln euro. Były stoper Southampton nie będzie jednak jedynym Polakiem w zespole. W sobotę klub poinformował o sprowadzeniu kolejnego naszego rodaka. kolorów ekipy ze Stadio do Dragao będzie bronił zaledwie 17-letni Hubert Charuży.
FC Porto stawia na Polaków! W poniedziałek tuż przed północą ogłosiło transfer Jana Bednarka. Reprezentant naszego kraju podpisał kontrakt do czerwca 2029 r. i kosztował 7,5 mln euro. - Jan jest kimś, kogo chcemy: to doświadczony zawodnik o wielkiej jakości i lider, który przyniesie nam tylko korzyści. Z pewnością bardzo nam pomoże, bo jest przywódcą - chwalił Jorge Costa, dyrektor ds. piłki nożnej w Porto. Na tym się jednak nie skończyło. Szeregi 30-krotnego mistrza Portugalii zasilił właśnie drugi Polak - Hubert Charuży.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek przeszła do historii Wimbledonu! "Gwiazda na skalę wszechświata"


Najpierw Bednarek, a teraz on. FC Porto ogłosiło transfer Polaka
O tym, iż FC Porto zamierza ściągnąć go do siebie jako pierwszy informował w środę Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. - Bednarek nie jest jedynym Polakiem, którego zamierza sprowadzić Porto. W Portugalii ma grać też Hubert Charuży ze Śląska Wrocław. To 17-letni bramkarz, który w tej chwili przebywa na zgrupowaniu rezerw klubu - podał.


Wieści te gwałtownie się potwierdziły. W sobotę w mediach społecznościowych FC Porto pojawił się oficjalny komunikat w tej sprawie. - Hubert Charuży podpisuje profesjonalny kontrakt. "Jestem bardzo walecznym i komunikatywnym zawodnikiem" - powiedział. 194-metrowy polski bramkarz dołączy do kadry U-19 - mogliśmy przeczytać.


Młody Polski bramkarz dołączył do FC Porto i od razu taka zapowiedź. "Chcę być lepszy niż Józef Młynarczyk"
Do tej pory Hubert Charuży był zawodnikiem drugiej drużyny Śląska Wrocław. W poprzednim sezonie rozegrał osiem meczów w rozgrywkach III ligi, a także osiem w Centralnej Lidze Juniorów. Na koncie ma także cztery występy w reprezentacji Polski do lat 17. W pierwszej drużynie Śląska nie miał okazji zadebiutować. W FC Porto również rozpocznie swoją przygodę od zespołu młodzieżowego. - Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ FC Porto to wspaniały klub z bogatą historią, jeden z najlepszych na świecie. Uwielbiam atmosferę panującą wśród ludzi, którzy tu mieszkają i pracują. Jestem tu od trzech dni i czuję się świetnie. To jest fantastyczne. To idealne miejsce dla mnie - powiedział klubowym mediom.


Charuży nie jest oczywiście pierwszym polskim bramkarzem, który trafił do FC Porto. W latach 1986-1989 gwiazdą tego klubu był Józef Młynarczyk, który rozegrał w nim 91 spotkań. W tym czasie wygrał dwa mistrzostwa i puchar Portugalii, a także Puchar Europy, Superpuchar UEFA i Puchar Interkontynentalny. W rozmowie z Charużym nie mogło więc zabraknąć pytania o tę postać. - Znam go. To legenda w Polsce i w FC Porto. Chcę być jeszcze lepszy od niego; to mój cel - zapowiedział odważnie 17-latek.
Idź do oryginalnego materiału