Komentator wzburzony zachowaniem Sabalenki. "Jak do jakiegoś psa"

1 miesiąc temu
Aryna Sabalenka znów nie zapanowała nad nerwami w turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Białorusinka swoim zachowaniem w starciu z Elise Mertens wzburzyła polskiego komentatora.
Aryna Sabalenka w niedzielę z małymi problemami awansowała do 1/8 finału turnieju w Madrycie. Liderka światowego rankingu pokonała w trzech setach 3:6, 6:2, 6:1 Belgijkę Elise Mertens (26. WTA) i zrobiła kolejny krok, by po raz trzeci w swojej karierze zwyciężyć w Madrycie. Dotychczas triumfowała w tym turnieju w latach 2021 i 2023.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Nieładne zachowanie Aryny Sabalenki w Madrycie
Aryna Sabalenka po przegranym pierwszym secie znów pokazała, iż potrafi zachować się w bardzo nieładny sposób. Tym razem Białorusinka, wychodząc z szatni, usłyszała jakieś słowa od swojego sztabu szkoleniowego. Sabalenka nie odwróciła się w ich stronę, a tylko trzy razy lekceważąco machnęła rękami.


- Bardzo nieładne zachowanie. Nie lubię takich zachowań. Sabalenka machnęła w kierunku swojego sztabu jak do jakiegoś psa. To w takim razie, po co w ogóle ten sztab tam siedzi na trybunach, po co go Aryna zatrudnia i płaci pieniądze - mówił wzburzony Dawid Celt, komentujący mecz w Canal+Sport. Trudno z jego słowami się nie zgodzić.
Sabalenka znana jest z tego, iż często nie panuje nad nerwami. W ostatnim turnieju - w finale w Stuttgarcie w meczu z Jeleną Ostapenko była zła na dziewczynkę podającą piłkę. "Gdy przygotowywała się do serwisu i otrzymała piłkę od dziewczynki, to odbiła ją przed siebie, zamiast schować do kieszeni lub wykorzystać do serwisu. - Nieładne zachowanie Aryny. Te dzieci do podawania piłek naprawdę nie zrobiły nic złego - analizowali komentatorzy" - pisał Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.
Zobacz: Są najnowsze wieści ws. meczu Igi Świątek. "Szalone sceny" w Madrycie


Sabalenka w 1/8 finału zagra w poniedziałek z Amerykanką Peyton Stearns (44. WTA). Na razie spotkania w Madrycie nie są rozgrywane, bo w Hiszpanii jest potężna awaria prądu.


Lepsza ze starcia Sabalenka - Stearns w ćwierćfinale zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku: Marta Kostjuk (Ukraina, 36. WTA) - Anastazja Potapowa (39. WTA).
Idź do oryginalnego materiału