Kontrowersja we Wrocławiu. Polski mistrz świata nie mógł wytrzymać z bólu
Zdjęcie: Jakub Krawczyk z kontuzją prawej nogi
Choć Jakub Krawczyk wrócił już na tor, to przez cały czas walczy z dolegliwościami bólowymi. Chodzi o złamanie kości piszczelowej i strzałkowej, którego nabawił się w kwietniu. 21-latek wyraźnie cierpi i nie pierwszy raz nie był w stanie kontynuować wyścigu. - Ten sport siłą rzeczy niesie za sobą trochę bólu. Nikogo siłą na motocykl nie wsadzamy - wyjaśnia Dariusz Śledź w rozmowie z Interia Sport. Występ Krawczyka z niezaleczoną kontuzją ponownie wzburzył część środowiska.