W ostatnich miesiącach Dawid Kownacki i Fortuna Dusseldorf uchodzili za niemal idealne połączenie. Kownacki grał w tym klubie w latach 2019-2023, a w okresie 22/23 strzelił czternaście goli na poziomie 2. Bundesligi. W ten sposób Kownacki zapracował na transfer do Werderu Brema, ale nowej drużyny nie udało mu się podbić, o czym świadczy kilka ponad 360 minut na boisku. W poprzednim sezonie znów był graczem Fortuny, ale tym razem na wypożyczeniu z Werderu. Kownacki zakończył minione rozgrywki z trzynastoma trafieniami. Co dalej z jego karierą?
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny ostro o reprezentacji U-21: Oni pokazali zupełnie inną dyscyplinę sportu!
Czytaj także:
Nie żyje Diogo Jota, piłkarz Liverpoolu
Kownacki nie wróci do Fortuny? "Nie ma ochoty"
Dziennik "Bild" informuje, iż Fortuna nie skorzystała z opcji wykupu Kownackiego za 2,5 mln euro. Klubowi zależy na kolejnym wypożyczeniu lub dogadaniu się z Werderem na dużo mniejszą opłatę transferową. Coraz więcej wskazuje na to, iż Kownacki zostanie na przyszły sezon w Werderze i znów spróbuje podbić Bundesligę. "Szanse na dalsze zatrudnienie ulubieńca kibiców Fortuny są coraz mniejsze. Kownacki przez cały czas najchętniej grałby w Dusseldorfie. Nie ma jednak ochoty na późną zmianę klubu, jak rok temu" - czytamy.
Kownacki przejdzie zatem okres przygotowawczy w Werderze. "Pierwsza połowa sezonu była dla Kownackiego zbyt problematyczna. Nie chce tego ponownie doświadczyć" - dodaje "Bild". Z informacji niemieckich dziennikarzy wynika, iż Kownacki nie chce wracać do Fortuny i liczy na to, iż zyska większe zaufanie u trenera Horsta Steffena. "Steffen spokojnie przyjrzy się Kownackiemu. jeżeli nie powie, iż w ogóle nie liczy na niego, będzie to prawdopodobnie koniec marzeń Fortuny" - piszą w Niemczech.
Czytaj także:
Zieliński wyjechał, a tu takie wieści. "Spotkanie kryzysowe" w Interze
W latach 2018-2025 Steffen prowadził drugoligowy Elversberg, więc dokładnie widział, jak Kownacki prezentuje się na boiskach 2. Bundesligi. Z kim Kownacki będzie rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie Werderu? Prawdopodobnie z Marvinem Duckschem, Keke Toppem, Marco Grullem i Justinem Njinmahem.
Zobacz też: Gwiazda odchodzi z Rakowa. Zarobią miliony!
Werder zakończył poprzedni sezon Bundesligi na ósmym miejscu i zabrakło mu dwóch punktów do tego, by zagrać w europejskich pucharach. Werder grał po raz ostatni w Europie w okresie 06/07, gdy znalazł się w półfinale Pucharu UEFA (obecnie Liga Europy).