Kulesza przemówił ws. Skorży w reprezentacji Polski. "To marzenie"

5 godzin temu
Reprezentacja Polski jeszcze nie ma nowego selekcjonera. Z medialnych doniesień wynika, iż głównym faworytem na to stanowisko jest Maciej Skorża, aktualnie zatrudniony w Urawie Red Diamonds. Co o całym poszukiwaniu trenera mówi Cezary Kulesza? - Myślę, iż trener ma gdzieś z tyłu głowy taką myśl, żeby nie podzielić losu Henryka Kasperczaka, który zawsze był wymieniany jako świetny kandydat na to stanowisko, a selekcjonerem nigdy nie został - tłumaczy prezes PZPN.
12 czerwca br. Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski. To oznacza, iż PZPN musi szukać jego następcy przed wrześniowymi meczami w eliminacjach do mistrzostw świata. Ze słów prezesa Cezarego Kuleszy i Łukasza Wachowskiego (sekretarza generalnego) wynika, iż numerem jeden na liście jest Maciej Skorża z Urawy Red Diamonds. - Były to już zaawansowane i konkretne rozmowy - opowiadał Kulesza. Jak teraz wygląda sytuacja?


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki: Patrząc na poziom polskiej piłki głupio mi się nazywać piłkarzem


Czytaj także:


To była 101. minuta, rzut karny. Spełnił się najczarniejszy scenariusz na KMŚ


Czy PZPN wykupi Skorżę? "To marzenie każdego trenera"
Cezary Kulesza udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu Onet", w którym odniósł się do poszukiwania nowego selekcjonera. Jak wygląda sytuacja ze Skorżą?
- Gdybym miał ocenić, jest to 50 na 50. Nasze rozmowy były bardzo konkretne. Funkcja selekcjonera drużyny narodowej to marzenie chyba każdego trenera w Polsce. Myślę, iż Skorża ma gdzieś z tyłu głowy taką myśl, żeby nie podzielić losu Henryka Kasperczaka, który zawsze był wymieniany jako świetny kandydat na to stanowisko, a selekcjonerem nigdy nie został - powiedział.


Czytaj także:


Probierz dostał pytanie o przyszłość. Wymowne słowa


Czy PZPN jest w stanie zapłacić 1,5 mln euro, by wykupić Skorżę z Urawy? - Na chwilę obecną PZPN jest w stanie spełnić formalne warunki niezbędne do zatrudnienia trenera. Takie negocjacje bywają jednak dynamiczne. Gdyby to zależało tylko ode mnie, do tego czasu doprowadziłbym tę sprawę do końca. Ale, jak już mówiłem, są to negocjacje wielostronne. Do tego dochodzi kwestia sporządzenia kontraktów dla członków sztabu szkoleniowego. Chcemy zagwarantować trenerowi optymalne warunki pracy - dodaje Kulesza.
Kulesza zaznacza, iż prowadzi rozmowy z kilkoma trenerami, bo nie ma pewności, czy dojdzie do porozumienia z wykupem Skorży.


- Pozostajemy otwarci na każdą ewentualność. Sytuacja może się zmienić jak w kalejdoskopie. Działamy równolegle. Mamy kilka wariantów na stole, ale dopuszczamy też możliwość, iż pojawi się jakiś trener, o którym nie pomyśleliśmy, i zauroczy nas swoją wizją i wiedzą na temat naszych piłkarzy. Nie możemy sobie pozwolić, iż przyjdzie trener z dużym nazwiskiem, który nie zna naszych piłkarzy - tłumaczy prezes PZPN.
Aktualnie Skorża skupia się na przygotowaniu Urawy do sobotniego meczu z Interem Mediolan w drugiej kolejce Klubowych Mistrzostw Świata, który rozpocznie się o godz. 21:00.
Zobacz też: Reprezentant Polski wskazał selekcjonera. "Jestem pewien"
Papszun nie bierze udziału w wyścigu. "Byłoby chyba nie fair"
W dalszej części wywiadu Kulesza potwierdził, iż PZPN otrzymał ofertę zatrudnienia Garetha Southgate'a, a plotki o Marku Papszunie w reprezentacji to "fakt medialny". - Byłoby chyba nie fair, gdybym tuż przed meczami europejskich pucharów zabrał im Marka. Wiemy, ile trener znaczy dla Rakowa - opowiadał. - zagraniczny trener nie da nam gwarancji, iż awansujemy na mistrzostwa świata. Gdyby dał nam taką gwarancję, zatrudniam go od razu. Fernando Santos jest doskonałym przykładem - stwierdził Kulesza.


- Działamy bez zbędnej zwłoki. Z naszej strony działania są bardzo dynamiczne i konkretne. Trudno jest określić czas, bo jak już wspomniałem, nie tylko ja decyduję. To cały proces. Nie można doprowadzić do sytuacji jak z Waldemarem Fornalikiem. PZPN podał, iż został już nowym selekcjonerem, a umowa nie została jeszcze podpisana - podsumował Kulesza.
Idź do oryginalnego materiału