Kulesza zaskoczył kibiców ws. nowego selekcjonera. Padło nazwisko... Bońka

6 godzin temu
Trwają poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Prezes PZPN Cezary Kulesza w rozmowie z serwisem gol24.pl zaskoczył wszystkich kibiców w Polsce. W kontekście wyboru trenera kadry podał nazwisko, którego mało kto się spodziewał. Choć trzeba przyznać, iż to nie do końca tak.


Prezes PZPN zaznacza, iż rozmowy prowadzi z kilkoma kandydatami. Wymienia Jerzego Brzęczka, Adama Nawałkę i Jana Urbana. Jest też możliwe, iż selekcjonerem zostanie ktoś z zagranicy.

Według ustaleń "Faktu" PZPN sprawdzał wstępnie możliwość wykupienia kontraktu Kosty Runjaicia, który w tej chwili trenuje włoskie Udinese.


Cezary Kulesza w rozmowie z serwisem gol24.pl niespodziewanie wskazał na Zbigniewa Bońka, zaznaczając, iż "ma odpowiednie kwalifikacje". Było to kompletne zaskoczenie dla kibiców piłkarskich w Polsce.

Kulesza chce Bońka na selekcjonera? To nie tak...

Jak wyraził się prezes PZPN, zastanawia się, co by się stało, gdyby złożył propozycję Zbigniewowi Bońkowi.


– Do głowy przychodzi mi jeszcze Zbigniew Boniek. Ma odpowiednie kwalifikacje, ma już doświadczenie, interesujące jak zareagowałby na propozycję objęcia kadry? Z mojej perspektywy ta kandydatura miałaby kilka plusów. Zakładam na przykład, iż najmniej przychylnie nastawieni do mnie dziennikarze mogliby ją przyjąć nie tylko ze zrozumieniem, ale wręcz z aprobatą – powiedział Cezary Kulesza.


Zapewne każdy kibic zorientuje się, iż ta wypowiedź ma charakter ironiczny. A to dlatego, iż obaj panowie nie mają najlepszych stosunków.


Przypomnijmy, iż nasza kadra piłkarska pozostaje bez selekcjonera od 12 czerwca. Wtedy po głośnym zamieszaniu z udziałem Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego, ówczesny selekcjoner zrezygnował z prowadzenia drużyny narodowej.


Było to pokłosie afery z odebraniem "Lewemu" opaski kapitańskiej. W odpowiedzi nasz najbardziej znany piłkarz ogłosił, iż rozstaje się z reprezentacją, dopóki będzie ją prowadził Michał Probierz. Kandydatem PZPN był następnie Maciej Skorża, ale nie skorzystał z propozycji objęcia kadry.

Idź do oryginalnego materiału