Martin Lewandowski podsumował galę KSW 106 w Lyonie. Szef federacji jest zachwycony poziomem walk, atmosferą oraz żywiołowymi reakcjami publiki na trybunach.
W miniony weekend odbyła się gala KSW 106. Federacja KSW ponownie zawitała do Francji tym razem wybierając Lyon, a nie dobrze znany kibicom Paryż. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Choć w meczu Francja – Polska padł wynik 7:1 to ciężko nie odnieść wrażenia, iż w przypadku tej gali KSW chodziło głównie o to, aby zadowolić francuskich fanów i dać im nie tylko dobrze opakowany produkt, ale również zwycięstwa gospodarzy.
Na gali KSW 106 w okrągłej klatce zameldowały się takie gwiazdy francuskiej sceny jak Salahdine Parnasse i Laid Zerhouni, a udany debiut zanotował również potencjalny pretendent do tytułu Amin Ayoub.
Martin Lewandowski podsumował KSW 106 w Lyonie
Martin Lewandowski obszernie podsumował trzecią galę KSW we Francji. Szef federacji napisał na instagramie.
To była już 3 gala we Francji, ale po raz pierwszy w mieście Lyon i od razu ogień! Dla mnie – człowieka, który od 21 lat obserwuje rozwój MMA– to coś znacznie większego niż zmiana miejsca.
To kolejny krok na drodze, którą tworzymy razem. To dowód, iż MMA przekracza granice, dociera tam, gdzie jeszcze kilka lat temu nie miało prawa istnieć. (Ps: Oficjalnie we Francji MMA jest legalne od 2020 roku). A dziś? Budzi emocje, powstają kluby, co raz więcej młodych ludzi zaczyna ćwiczyć MMA…
Walki – petarda. Francuska scena MMA rozwija się dynamicznie i z każdym wydarzeniem coraz wyraźniej widać potencjał, jaki drzemie w tamtejszych zawodnikach. Ten rynek ma przed sobą przyszłość – i jestem dumny, iż KSW może brać udział w jego rozwoju.
Atmosfera – nie do podrobienia. Od pierwszej walki otwierającej galę aż po main event – to była czysta esencja sportów walki: napięcia, charakteru, wszechstronności, prawdziwych sportowych emocji.
Publika – TOP! Jedna z lepszy w Europie! Pełna inicjatyw, żywiołowych reakcji. 8500 fanów, którzy zdecydowanie byli współtwórcami tej nocy! Bez kibiców ten sport nie istnieje.
Gratuluję wszystkim zwycięzcom, a przegranym życzę wyciągnięcia konstruktywnych wniosków na dalszej drodze. Dziękuję: Za zaufanie, za obecność na hali i przed ekranami. Za to, iż pokazaliście, jak bardzo MMA żyje we Francji!
Federacja KSW planuje już powrót do Francji. Wcześniej wiele mówiło się o tym, iż kolejne wydarzenie ma się odbyć we wrześniu, teraz najnowsze zakulisowe informacje sugerują, iż KSW jednak celuje w końcówkę roku, a dokładniej grudzień.
