Pittsburgh Steelers od samego początku niewłaściwie niewłaściwe sprawowali Justina Fieldsa i kosztuje to.
Pittsburgh nabył obciążone góry pola na sezon 2024, tylko po to, by ograniczyć go do planu wsparcia za Russellem Wilsonem.
Kiedy Wilson został ranny przed pierwszym tygodniem, Fields dostał pracę.
Uber-Athletic QB poszedł 4-2 jako starter, ale wciąż był ławki dla stromego Wilsona.
Stamtąd Fields po prostu od czasu do czasu dostał pakiet specjalny. Pittsburgh nigdy nie próbował dowiedzieć się, jak dobry może być.
Teraz Steelers płacą cenę.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Fields podpisał kontrakt z Jets, aby zostać ich początkowym rozgrywającym (20 milionów dolarów rocznie). Wilson podpisał kontrakt z Giants, aby zostać ich początkowym rozgrywającym.
A Steelerzy mają tylko nadzieję, iż Aaron Rodgers nie zmienia zdania przed podpisaniem podpisania kontraktu w Pittsburghu.
Wszystko byłoby o wiele łatwiej, gdyby Steelerzy po prostu pozwalają Fields gotować.
W tym momencie jego kariera jest wyraźnie wyższa niż Wilsona, tylko z powodu dziesięciolecia młodszego.
Zawsze był dynamicznym biegaczem, a w zeszłym sezonie miał również jasne plamy.
Ale zamiast tego Wilson przejął i grał swoją zwykłą, nudną markę starzejącej się piłki nożnej. Nie było tam mistrzostw. Nie było też nadziei na przyszłość.
Fields był potencjalnym wybawcą franczyzy w QB, której nigdy nie dali szans. I zamiast próbować go ponownie podpisać, pozwalają mu iść do odrzutowców.
Nawet jeżeli Steelers dostają Rodgersa, jest opcją zatrzymania się po niewłaściwej stronie 40. Być może jest lepszy w pozytywnym wpływie wygranej niż Fields, ale to choćby kwestia w 2025 roku.
Gdyby Pittsburgh zachował pola, nie tylko miałoby to rozwiązanie tej sytuacji, potencjalnie pomogłoby to również w jego przyszłości, ponieważ Fields mogłaby mieć szansę się rozwijać.
Zamiast tego, jeżeli ktokolwiek zrzeknie nagrody za możliwe wzrost pól, będą to dysze. Steelers będą mogli obserwować tylko z daleka.
Więcej wiadomości NFL: