4 godzin temu
O tym, iż Inter Mediolan zamierza pozbyć się Piotra Zielińskiego, poinformował serwis interlive.it. Już na początku okresu przygotowawczego trener Cristian Chivu zwracał uwagę na to, iż ma w linii pomocy za dużo zawodników. Zasugerował, iż będzie trzeba kogoś sprzedać. Wiele wskazuje na to, iż wybór padł m.in. na polskiego piłkarza. Nie jest tajemnicą, iż dwa powody zmuszają działaczy i szkoleniowca Interu do takiej decyzji.
REKLAMA
Zobacz wideo "Nie dostał pracy za nazwisko". Syn Czesława Michniewicza poszedł w ślady ojca
Zieliński z problemami zdrowotnymi
Jak podkreśla serwis interlive.it, Zieliński nie spełnił oczekiwań w ekipie Nerazzurrich. Wpływ miały głównie na to kłopoty zdrowotne. Polak pauzował głównie z powodu problemów mięśniowych. W sumie nie był dostępny przez 83 dni, czyli prawie przez 3 miesiące. Opuścił 18 meczów.
W Interze cieszono się, iż tak klasowego gracza można było pozyskać za darmo, ale problemem dla klubu jest wysoka pensja "Ziela". Chodzi tutaj o kwotę 4,5 mln euro netto rocznie. Liczne absencje i zarobki to główne powody, dla których mediolańczycy chcą się jak najszybciej rozstać z Zielińskim.
Przyszłość wielką niewiadomą
Poza 31-latkiem Inter zamierza również sprzedać Kristjana Asllaniego. Cristian Chivu widziałby w zamian za tych zawodników kogoś mocnego fizycznie do środka pomocy. W przypadku odejścia dwóch wymienionych wcześniej piłkarzy i tak byłoby mniej graczy w środku pola.
Problem w tym, iż trudno powiedzieć, kto mógłby skusić się na Zielińskiego po tak trudnym sezonie. We włoskich mediach przewijają się informacje o tym, iż jego usługami jest zainteresowany Tottenham. Transfer do Premier League mógłby być kuszący.
Poza tym Inter liczy na to, iż po Polaka zaczną zgłaszać się kluby z Turcji i Arabii Saudyjskiej. Klub ponoć mocno działa i stara się polecać "Ziela" innym zespołom.
Podczas rocznej przygody w Interze reprezentant Polski rozegrał 39 meczów. Strzelił dwa gole (oba z rzutów karnych w meczu z Juventusem) oraz zanotował trzy asysty.
