Michał Oleksiejczuk przed walką na UFC 319. „Mogę go zaskoczyć i za tydzień to udowodnię”

3 godzin temu


Michał Oleksiejczuk zabrał głos przed galą UFC 319.

Już w najbliższą sobotę Michał Oleksiejczuk stoczy swoją siedemnastą walkę w Ultimate Fighting Championship. Podczas UFC 319 nasz reprezentant zmierzy się z doświadczonym Geraldem Meerschaertem. Wspomniana gala odbędzie się 17 sierpnia 2025 roku w Chicago.

„Husarz” przygotowywał się do starcia z Amerykaninem w klubie Fighting Nerds w Brazylii. Polak na każdym kroku podkreśla, iż bardzo dużo zyskał dzięki treningom w Kraju Kawy. Jak zdradził w wywiadzie udzielonym FANSPORTU TV, ma świetną formę i zamierza to pokazać.

Myślę, iż mogę go zaskoczyć i za tydzień to udowodnię. Jestem naprawdę w dobrej formie, jestem gotowy, zmieniłem bardzo dużo. Dodałem do swojej gry bardzo dużo różnych rzeczy, które pokażę w sobotę. Ja jestem młody dalej, ciągle się uczę, a teraz są warunki sprzyjające do tego. Mam bardzo dobrych sparingpartnerów, dobry team i zrobiłem duże postępy.

Gerald Meerschaert (37-19) nie ma ostatnio najlepszego okresu. Amerykanin ma na koncie dwie przegrane, a ostatnie zwycięstwo odniósł rok temu. Reprezentant klubu Kill Cliff FC dysponuje ogromnym doświadczeniem w klatce Ultimate Fighting Championship, dlatego nigdy nie można go lekceważyć.

ZOBACZ TAKŻE: Kto będzie pierwszy walczył o pas – Mamed czy Kuberski? Paweł Pawlak zabrał głos

Michał Oleksiejczuk (20-9, 1 N/C) w kwietniu bieżącego roku wrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując Sedriquesa Dumasa. Tym samym „Husarz” przełamał się po trzech porażkach z rzędu. 30-latek z Ultimate Fighting Championship związał się w 2017 roku. W ten weekend czeka go siedemnasta walka w barwach amerykańskiego hegemona.

Idź do oryginalnego materiału